Od dziś można sprowadzać do kraju jedynie odzież sortowaną, a ta nie będzie już tak tania. Zdaniem sprzedających, handel taką odzieżą nie opłaci się, bo jej ceny mogą przewyższyć tę niesortowaną nawet kilkakrotnie. Komu - przeszkadzają popularne ciucholandy - pytają ich klienci: Według szacunków importerów tanich ubrań, po zmianach pracę może stracić co najmniej 40 tysięcy osób zatrudnionych w branży.