Jak podkreślił Ziobro, nie jest prawdą, że sejmowy zwyczaj daje tylko większym klubom parlamentarnym prawo do posiadania wicemarszałka. Dodał, że jego klub będzie liczyć na merytoryczną dyskusję na temat swojego kandydata. Zapowiedział, że Solidarna Polska w sposób demokratyczny podejmie decyzję, komu udzieli rekomendacji. Ziobro przypomniał, że w latach 2001-2005 w Sejmie duży klub parlamentarny, jakim był PiS, nie miał swojego wicemarszałka, a miały go mniejsze kluby - Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony. W zeszły czwartek klub Ruchu Palikota wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej i zapowiedział wniosek o jej odwołanie z funkcji wicemarszałka Sejmu. Decyzja ta to pokłosie przyjęcia przez Nowicką nagrody za 2012 rok - nagrody takie otrzymali wszyscy wicemarszałkowie. Wszyscy też ostatecznie zapowiedzieli przekazanie nagród na cele społeczne. Ruch Palikota w czwartek podejmie decyzję, kto będzie jego kandydatem na funkcję wicemarszałka Sejmu. W nieoficjalnych rozmowach politycy Ruchu, pytani o nowego kandydata na wicemarszałka Sejmu, najczęściej wymieniali posłankę Annę Grodzką, choć Janusz Palikot zastrzegał, że "nie ma dziś takiej decyzji". Sama Grodzka mówiła, że nie otrzymała propozycji. - Wiem tylko, że moja kandydatura jest rozważana - dodała.