Naukowcy zidentyfikowali nowy gatunek pterozaura. Rozpiętość jego skrzydeł mogła wynosić co najmniej 16 stóp. To jedno z największych znanych latających stworzeń w historii - informuje CNN.
Artykuł opisujący odkrycie ukazał się w tym tygodniu na łamach "Journal of Vertebrate Paleontology".
Badania wykazały istnienie nieznanego wcześniej gatunku - Cryodrakona, należącego do pterozaurów (rząd latających archozauromorfów).
Skamieliny okazu odkryto w Kanadzie. Wśród nich były nogi, szyję, żebro i część skrzydeł.
Odnalezione fragmenty należały do młodego przedstawiciela gatunku. W chwili śmierci rozpiętość jego skrzydeł wynosiła 16,4 stóp. Z kolei u dorosłego osobnika to - według naukowców - aż 32.8 stóp.
Cryodrakon był mięsożerny. Żywił się ssakami, jaszczurkami i małymi dinozaurami. Jego skrzydła posiadały zdolność do latania nad oceanami, ale z badań wynika, że trzymały się lądu.
Mimo, że archozauromorfy były bardzo duże i żyły w Azji, Afryce i Europie, to ich skamieliny są rzadkie i fragmentaryczne.
"Wiedzieliśmy, że zwierzę tu było, ale teraz możemy pokazać, czym różni się od innych azdarchoidów, więc zyskał swoją nazwę" - powiedział David Hone, badacz z Queen Mary University of London.