Poszukiwania dziewczynki rozpoczęto w piątek tuż po godzinie 20.00, po tym jak nie wróciła do domu od koleżanki. W akcji poszukiwawczej uczestniczyli policjanci, strażacy i sąsiedzi. Po kilku godzinach 12-latkę udało się odnaleźć w lesie, niedaleko miejscowości Czermnica. Obecnie nastolatka przebywa w szpitalu. Radio Szczecin podaje, że najprawdopodobniej nic się jej nie stało, ale mają to jeszcze potwierdzić szczegółowe badania. Postępowania w sprawie porwania cały czas trwa. Kamery zarejestrowały, że dziewczynka około 50 metrów od domu została wciągnięta do niebieskiego Daewoo Tico. Zdewastowany samochód znaleziono w lesie, 20 kilometrów od Golczewa. Trwa obława za sprawcami uprowadzenia. Służby przeczesują okoliczny teren wraz z psami tropiącymi. Nad Golczewem lata też policyjny helikopter. Motyw porwania na razie nie jest jeszcze znany.