Do wypadku doszło przed południem na trasie Chałupy - Jastarnia. Jak poinformowała Joanna Kosińska z pomorskiej policji, na razie nie znane są jego przyczyny. Dodała, że poszkodowani to mężczyźni w wieku 41 i 32 lat. Według niej nie odnieśli oni ciężkich obrażeń. Nie wiadomo na razie, czy kierujący samochodem 41-latek był pod wpływem alkoholu. W szpitalu zostanie pobrana krew do badań. Najprawdopodobniej w poniedziałek będzie wiadomo czy funkcjonariusz BOR był trzeźwy. Funkcjonariusze jechali opancerzonym mercedesem i to prawdopodobnie ich uratowało. Według policjanta z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w aucie nie było żadnego wysokiego rangą urzędnika.