I w końcu obecne młode pokolenie doczekało się swojego kultowego serialu... Serial podobny trochę do South Parku, przypominający go niewybrednym humorem i poruszanymi tematami. Z jednej strony bajka, ale nie zawsze dla dzieci, mimo iż grupę jej najwierniejszych fanów stanowią właśnie one... Kilka pierwszych odcinków pozwoliło już tej kreskówce zdobyć dużą rzeszę fanów. Na pewno dzieje się tak z powodu poruszania aktualnych dla młodego pokolenia tematów, niewybrednego obśmiewania zachowań i schematów, które szczególnie przypadają do gustu młodym... Jednak praktycznie każdy odcinek jest pointowany w pozytywny sposób, tak aby cała jego treść była akceptowalna, mimo różnorakich nagięć dobrego smaku czy nawet moralnych... Postacie prezentowane w kreskówce odpowiadają charakterem ówczesnym dziecom z podstawówki, nie zawsze takimi, jak chciałby je widzieć minister edukacji... Mamy tu maniaka komputerowego-mądralę, syna chłopa, i bogatego dzieciaka dla którego najbardziej liczy się kasa, oraz ulubionego przez wszystkich Czesia - zombie - ze wszystkimi możliwymi wadami genetycznymi... Nad wszystkim góruje pani Frał nauczycielka, dewotka i zmora czwórki bohaterów, oraz Higienistka, która wydaje się być jedyną osobą, która stoi po stronie chłopców... Dodatkowo mamy jeszcze kilku drugoplanowych bohaterów. Wszystkich fanów kreskówki zapraszam do grup poświęconych Włatcom.