Protestujący przed siedzibą prezydenta USA to Polacy z Chicago i Nowego Jorku. "Protestujemy tutaj przede wszystkim dlatego, że prezydent, który przyjechał do USA z Polski, narusza zasady konstytucyjne w Polsce" - powiedział Marcin Żmudzki, jeden z protestujących. "Absolutnie nie kwestionujemy celów tej wizyty" - zastrzegł Żmudzki, zapytany przez dziennikarza RMF FM o tematy rozmów, jakie prezydent Duda planuje poruszyć w rozmowie z prezydentem Trumpem. Para prezydencka przyleciała do Waszyngtonu w nocy z poniedziałku na wtorek. Wizyta rozpocznie się we wtorek około południa czasu lokalnego od powitania prezydenta Polski razem z małżonką przez Donalda Trumpa i Melanię Trump w Białym Domu. Na Blair House - historycznym budynku należącym do Białego Domu - powiewa polska flaga. To znak, ze zatrzymał się w tym budynku gość z Polski. Tu nocują zawsze przywódcy, których przyjmuje prezydent Stanów Zjednoczonych. Bezpieczeństwo energetyczne i bezpieczeństwo militarne - to według zapowiedzi samego prezydenta Andrzeja Dudy najważniejsze punkty jego wizyty w Waszyngtonie. Według prezydenta "USA, co naturalne, szukają partnerów i nowych rynków zbytu". "I tu rozwijająca się dynamicznie Europa Środkowa została dostrzeżona i jest to szansa dla Stanów Zjednoczonych i dla nas" - podkreślił Andrzej Duda.Paweł Żuchowski