Adam R. (28 lat) i Tomasz C. (29 l.) próbowali w sierpniu ubiegłego roku przemycić z Amsterdamu narkotyki we własnych żołądkach. Zatrzymano ich na lotnisku w Belfaście. Po krótkim przesłuchaniu przez służby celne, zostali przewiezieni do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze usunęli z ich żołądków ?towar?. Ku ich zdziwieniu, okazało się nim być ok. 200 sztuk niewielkich torebek zawierających kokainę. Czarnorynkową wartość narkotyku oszacowano na pół miliona funtów. Na rozprawie przed sądem w Antrim oskarżeni przyznali się do próby przemytu, ale oświadczyli, że nic nie wiedzieli o kokainie. Byli przekonani, że w torebkach, które połykali znajduje się marihuana. Tak im bowiem powiedział ?nadawca? przesyłki. Sędzia uznał, że to bez znaczenia ponieważ narkotykowych przestępców interesuje wyłącznie zysk, jaki mogą osiągnąć dzięki swemu procederowi, nie zważają oni na niebezpieczeństwo, jakie mogą powodować. Nasi rodacy i tak mieli sporo szczęścia. Gdyby choć jedna torebka pękła w żołądku któregoś z nich, prawdopodobnie dziś już by nie żył. Paweł Bruger