Bez rezultatu zakończyły się około godz. 20. poszukiwania 2,5?letniego Krystiana z pokładu helikoptera wyposażonego w kamerę termowizyjną. Chłopiec zaginął w sobotnie południe w miejscowości Posoka (Wielkopolska). Helikopter z kamerą termowizyjną włączono o godz. 19. do trwających od sześciu godzin poszukiwań 2,5-letniego Krystiana Krystian bawił się na podwórku z psem. Około godziny 12.20 rodzina zauważyła zniknięcie dziecka, natychmiast zawiadomiono policję. Chłopiec wyszedł w południe z psem do przydomowego ogrodu. Pies wrócił, miał mokrą sierść. Chłopiec zaginął - poinformowała rzecznik prasowy policji w pobliskim Koninie, Renata Purcel-Kalus. Policja wyklucza działania osób trzecich. Jak podała Purcel-Kalus, w niedalekiej odległości od domu chłopca znajdują się lasy, tereny są podmokłe. - W pobliżu płynie rzeka Powa - poinformowała. Zamknięto zasuwy na rzece, na której znajduje się zbiornik retencyjny. Obniży to stan wody i ułatwi poszukiwania z brzegu - mówią strażacy. Chłopiec był ubrany w żółtą kurtkę, białą czapkę, jasne spodnie i granatowe buty. Policja apeluje o wszelkie informacje, które mogą okazać się pomocne w odnalezieniu chłopca. Funkcjonariusze czekają na informacje pod numerem telefonu: 063 247 21 43 lub 997. Poszukiwania chłopca będą trwać aż do skutku.