Raport wspomina także o powszechnym stosowaniu narkotyków miękkich. Marihuanę pali na wyspach 30% młodzieży. Ciekawy jest natomiast fakt, że zawartość kokainy w kokainie sukcesywnie się zmniejsza. W ten sposób w dobie kryzysu producenci narkotyków maksymalizują swe zyski. W białym proszku coraz częściej spotyka się substancje, które z kokainą niewiele mają wspólnego. Są to na przykład proszki używane w dentystyce czy weterynarii. Substancje mają bardzo podobne działanie, a są o wiele tańsze. Okazuje się też, że przeciętny użytkownik kokainy zupełnie nie ma o tym pojęcia. Raport mówi również, że marihuana i inne postacie konopi pozostają najszerzej i najpowszechniej używanymi narkotykami na całym świecie. Sięga po nie przynajmniej okazjonalnie 167 milionów ludzi. Opiatów i kokainy używa co roku po 18 milionów ludzi. Na świecie uzależnionych od narkotyków jest około 28 milionów osób.