Gonzalo nadciągnął już nad Irlandię, Walię, zachodnią Anglię i Szkocję. Lotnisko w Glasgow odwołało na razie tylko jeden lot - połączenie krajowe z Heathrow. W Manchesterze jedyne zmiany w rozkładzie lotów wynikają również z sytuacji na Heathrow. Rzecznik londyńskiego lotniska zapowiedział zawieszenie około 10 procent połączeń 20 wielkich przewoźników. Linie British Airways uprzedziły zakłócenia odwołując prewencyjnie część swoich lotów, aby dać pasażerom możliwość dokonania alternatywnych rezerwacji. Lotnisko Gatwick nie przewiduje zakłóceń. Tymczasem potężny wiatr spowodował zamknięcie mostu na autostradzie pod Glasgow dla wysokich ciężarówek. Na morze nie wypłynęło wiele promów łączących szkockie wyspy ze stałym lądem. W Walii zamknięto pewne odcinki dróg i wprowadzono ograniczenia prędkości na kilku mostach oraz na autostradzie M4 łączącej Cardiff z Bristolem w Anglii.