Zauważony przez przechodniów wąż miał 93 centymetry. O znalezisku zgromadzeni poinformowali policjantów, którzy na miejsce wezwali Ekopatrol. "Funkcjonariusze czekali przy kryjówce węża, dopóki nie przyjechali strażnicy miejscy, którzy zajęli się jego odłowieniem" - podaje TVN Warszawa. Węża, który schował się pod samochodem, udało się schwytać. W trakcie akcji odłowienia gada ukąszony został jeden ze strażników.