Pierwszy maraton w stolicy Wielkopolski zorganizowano w 2000 r. Wystartowało w nim prawie 800 osób. Od tamtej pory jest to największy bieg maratoński w Polsce, który co roku bije rekord frekwencji. W zeszłym roku na starcie stanęło ponad 2200 zawodników. Na liście startowej znajduje się już 3 tysiące nazwisk. - Na rekordzie frekwencji zależy nam bardziej niż na rekordzie trasy. Liczymy, że po raz kolejny będzie to największy bieg maratoński w Polsce - mówi wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz, który podobnie jak prezydent Ryszard Grobelny również weźmie udział w maratonie. - Jesteśmy jedynym miastem, w którym w maratonie bierze udział zarówno prezydent jak i wiceprezydent miasta - zauważa dyrektor maratonu Janusz Rajewski. Organizatorzy liczą, że może w tym roku uda się także pobić rekord trasy 2:15:38 ustanowiony w 2001 r. przez Waldemara Glinkę. W tym roku rekordzista, który wygra maraton z czasem poniżej 2:15:00 otrzyma samochód marki Chevrolet Aveo Sedan. Drugi taki sam samochód zostanie rozlosowany wśród wszystkich uczestników maratonu, którzy ukończą bieg z czasem poniżej 6 godzin. Ponadto zwycięzcy maratonu (wśród mężczyzn i kobiet) otrzymają po 10 tysięcy złotych. Jest więc, po co biec, a na starcie nie zabraknie zawodników z "życiówkami" poniżej 2 godzin i 15 minut, m. in. trójka Kenijczyków: Peter Kemboi (2:09:21), Paul Tangus (2:12;42), Kipkemoi Langat (2:11:51). Nie zabraknie też Polaków. Radosław Dudycz przed rokiem w Poznaniu był trzeci z czasem 2:17:25, a Marcin Fehlau czwarty z czasem 2:18:04. W elicie kobiet znajdują się m.in. Białorusinka Elena Mazovka oraz dwie Polki, które biegły w Poznaniu przed rokiem: Arleta Meloch (była trzecia z czasem 2:39:34) i Ewa Brych-Pająk (czwarta z czasem 2:39:39). Przypomnijmy, że kobietą, która najszybciej pokonała trasę poznańskiego maratonu była Wioletta Uryga. W 2002 r. przybiegła na mecie po upływie 2 godzin 35 minut i 28 sekund. Trasa maratonu jest właściwie taka sama jak przed rokiem. Jest tylko minimalna zmiana trasy na Pl. Bernardyńskim. Zawodnicy pokonają dwie pętle. Poza biegaczami wystartują też rolkarze i wózkarze. - Tym razem wystartują w półmaratonie, gdyż z roku na rok startują coraz lepsi zawodnicy, którzy doganiali czoło maratonu biegaczy - wyjaśnia Rajewski. Na trasie biegaczy będą dopingować m.in. zespoły muzyczne i zapewne tłumy poznaniaków. Start maratonu w niedzielę o godz. 10., ale wielkie bieganie w Poznaniu rozpocznie się już w sobotę od XII Pogoni za Rektorem. W niedzielę zostanie też rozegrane kilka innych, prestiżowych biegów, w których pobiegną m.in. lekarze, studenci, harcerze, strażacy i policjanci. Przy okazji maratonu w piątek odbędą się również targi sprzętu sportowego EXPO Maraton 2007. Zenon Kubiak