Kobieta pracowała w zakładach spożywczych Mac's Quality Foods w Dunmurry na przedmieściach Belfastu od września 2006 do końca 2007 roku. W trakcie półrocznego postępowania przed sądem pracy ustalono, że Marzena K. była molestowana seksualnie przez współpracownika, żonatego Polaka nazywanego Ziggy, który co dzień paradował przed nią w szatni w samych tylko slipkach i próbował obmacywać. Pracodawca, któremu kobieta się poskarżyła, nie zrobił nic w tej sprawie, a nawet awansował mężczyznę. Ziggy nauczył też wulgarnych polskich słów Irlandczyków, którzy używali ich wobec Marzeny K. Kobietę zmuszano też do wykonywania prac, których nie wymagano od miejscowych pracowników. Polka powiedziała przed sądem, że z powodu atmosfery w pracy doznała załamania nerwowego.