Do zdarzenia doszło 29 maja 2009 roku - informuje "Telegraph Lancashire". Wówczas 24-latek cierpiący na wadę słuchu zaczął wyzywać naszego rodaka, którego zauważył przed swoim domem. Następnie wjechał rowerem w poszkodowanego i uderzył go w twarz. Na tym jednak się nie skończyło. Jeszcze tego samego dnia Richard razem z innym mężczyzną próbowali wyważyć drzwi od mieszkania polskiego emigranta. Kiedy już wdarli się do środka, Polak i jego przyjaciółka schowali się w jednym z pomieszczeń. Na szczęście nic im się nie stało, a napastnicy ukradli jedynie monitor od komputera. Richard Hawley przyznał się do zarzucanych mu czynów, za które został skazany łącznie na 40 miesięcy pozbawienia wolności - 32 miesiące za włamanie do mieszkania, a 8 za napaść. Po upływie 20 miesięcy za kratkami skazany będzie mógł starać się o przedterminowe zwolnienie.