Podczas zarejestrowanego na kasecie 40-minutowego wystąpienia bin Laden opisuje zniszczenia, wywołane zawaleniem się dwóch wież World Trade Center w Nowym Jorku i dziękuje Allahowi za większe niż się spodziewano powodzenie ataków - informuje amerykańska gazeta, powołując się na anonimowych urzędników. Jego słowa dowodzą tego, że najbardziej poszukiwany terrorysta świata nie tylko wiedział o zamachach, ale uczestniczył w ich planowaniu - twierdzi amerykańska administracja. Taśmę znaleziono w prywatnym domu w Dżalalabadzie, we wschodnim Afganistanie. Władze USA zastanawiają, się czy opublikować jej zawartość. Przeciwko takiemu posunięciu przemawiają względy bezpieczeństwa - natomiast korzyścią byłoby pokazanie krajom arabskim, że bin Laden rzeczywiście miał związek z zamachami - informuje "The Washington Post".