Speckomisja zapoznała się z wyjaśnieniami UOP dotyczącymi okoliczności zamieszczenia raportu. Lityński nie chciał ujawnić, jaką karę wymierzono funkcjonariuszowi, który dopuścił do publikacji. Według Lityńskiego, opublikowanie raportu wynikło z nieporozumienia. - Materiał ten miał być zatwierdzony przez Radę Ministrów; z powodów formalnych zostało to przesunięte. Jeden z funkcjonariuszy pospieszył się i umieścił raport w Internecie, co było oczywistym błędem - powiedział Lityński. Przypomnijmy - na początku miesiąca UOP zamieścił w Internecie raport na temat bezpieczeństwa państwa w 1999 roku. Według dokumentu Urząd "odnotował szereg niekorzystnych zjawisk, które mogą mieć zły wpływ na ogólny stan bezpieczeństwa Polski". Opublikowanie raportu spotkało się z krytyką wielu środowisk, które zarzucały Urzędowi m.in. ingerencję w sferę polityki zagranicznej.