Burza wokół Arafata wybuchła gdy dwa tygodnie temu. Stan jego zdrowia gwałtownie się pogorszył, a opiekujący się nim lekarze zadecydowali, że konieczna jest pomoc fachowców z Francji. Długo trwał stan zawieszenia między życiem a śmiercią; światowe agencje kilkakrotnie uśmiercały Arafata, a Palestyńczycy natychmiast go wskrzeszali. Jednak nawet pomoc medyków z wojskowego szpitala pod Paryżem nie pomogła uratować życia 75-letniego przywódcy. Na temat przyczyn jego choroby krążyły różne pogłoski. Nie wykluczano nawet, że został otruty. Według niepotwierdzonych informacji, miał od dawna cierpieć na chorobę Parkinsona. Bezpośrednią przyczyną zgonu była niewydolność kilku najważniejszych narządów. Pogrzeb Arafata był ogromną manifestacją narodu palestyńskiego. Oby chaos, który podczas niego panował nie był zwiastunem przyszłych wydarzeń na Bliskim Wschodzie.Więcej na ten temat Faludża zdobywana Drugą kadencję prezydent George W. Bush postanowił rozpocząć od mocnego uderzenia. W poniedziałek ruszyła wielka ofensywa z lądu i powietrza na Faludżę w centralnym Iraku. Według amerykańskiej propagandy wojennej Faludża jest siedliskiem wszelkiego zła, siedzibą sunnickiej opozycji i kryjówką groźnego terrorysty Jordańczyka Abu-Musaba Zarkawiego. Amerykanie powoli i systematycznie równają z ziemią miasto, z którego uciekła większa część mieszkańców, a rebelianci wyparci z Faludży uaktywnili się już w innych częściach Iraku. Tymczasem w operacji prowadzonej przez armię amerykańską wspomaganą przez siły irackie zginęło już ponad 500 osób. A międzynarodowe media spekulują, czy Zarkawi nie jest przypadkiem wytworem amerykańskich służb specjalnych. Więcej na ten temat Wokół Orlenu Polacy wciąż emocjonują się aferą Orlenu, która rozrasta się w tempie złośliwego nowotworu. Atmosferę podgrzewają śledczy z sejmowej komisji, którzy już chyba sami pogubili się w kontrolowanych i niekontrolowanych przeciekach informacji do mediów. Dziennikarze chętnie korzystają z podsuwanych informacji, a na światło dzienne wychodzą informacje od których włos jeży się na głowie. Oto dowiadujemy się np., że poseł Andrzej Pęczak w zamian za mercedesa w wersji "full wypas" jest w stanie sprzedać siebie, dwie elektrownie i jedną hutę. A pomóc mieli mu w tym Leszek Miller, Józef Oleksy i Marek Belka. Więcej na ten temat W obliczu takich sensacji i przy świadomości, że kolejne tajemnice czekają na ujrzenie światła dziennego, nie dziwi postawa Jana Kulczyka, który zaszył się w Londynie i stamtąd prowadzi prywatną wojnę z Romanem Giertychem, głównym "łowczym" orlenowskiej komisji. Więcej na ten temat Niepodległość wykorzystana Afera Orlenu położyła się cieniem również na obchodach Święta Niepodległości. W przemówieniu przed Grobem Nieznanego Żołnierza prezydent Aleksander Kwaśniewski nie omieszkał zganić opozycji za próby zniszczenia III Rzeczpospolitej i wytwarzanie atmosfery wojny. - Polska to nie wyłącznie sensacja, afery i notatki służb specjalnych - przypominał Kwaśniewski. Więcej na ten temat Jednak to nie Warszawa była miejscem najciekawszych wydarzeń 11 listopada. Dwie symptomatyczne informacje napłynęły z Białegostoku. Najpierw miejscowa policja poinformowała o zatrzymaniu grupy studentów, którzy obsikali pomnik Józefa Piłsudskiego. Więcej na ten temat Natomiast kilka godzin później, pod tym samym pomnikiem podczas oficjalnych obchodów Dnia Niepodległości najokazalszy wieniec złożyli przedstawiciele klubu Jagiellonia Białystok. Więcej na ten temat I kto powiedział, że studenci to przyszłość narodu, a kibice to bydło?