Największe spustoszenia odnotowano w rejonie Enterprise (Alabama), gdzie tornado praktycznie zrównało z ziemią budynek szkoły średniej i okoliczne zabudowania. - Telewizja pokazywała helikoptery lądujące w pobliżu gruzów szkoły, podczas gdy karetki przyjeżdżały i odjeżdżały - relacjonuje Caleb Westley, uczeń liceum, któremu udało się wyjść z całego zdarzenia bez szwanku. - Zawaliła się jedna ze ścian szkoły, zerwało dach, a wokół było pełno powyrywanych drzew - dodaje. Wciąż nie wiadomo ile ciał kryją ruiny szkoły. Najprawdopodobniej zginął jeden nauczyciel i przynajmniej dwie uczennice. W Caulfield (Missouri) tornado zabiło kobietę, zniszczyło sześć domów i dwie stacje benzynowe.