W tej chwili praca czeka na obronę, ale promotor... już chyba stracił nadzieję. Jestem również operatorem kamery - bez szkoły, ale po licznych szkoleniach. Zdjęcia do większości reportaży wykonuję sam, bo praca z kamerą to moja prawdziwa pasja. Zrobiłem nawet zdjęcia do offowej fabuły (premiera w 2002 r. na festiwalu "Lato Filmów" w Kazimierzu). Dziennikarstwo zaczynałem od gazety zakładowej, potem radio studenckie, znów gazeta i telewizja. Po drodze byłem również ... taksówkarzem. Jeżdżąc po mieście widziałem różne zdarzenia. Postanowiłem je filmować. Wiele z tych nagrań trafiało do lokalnego programu w TVP. Od 2000 roku zająłem się zawodowo produkcją programów telewizyjnych. Na Przeglądzie Dziennikarskim TVP3 PIK 9 Bydgoszcz 2004 za temat "Tragiczna niemoc" otrzymałem nagrodę w kategorii - "najlepszy wideoreporter" czyli reporter newsowy samodzielnie pracujący z kamerą. Przygotowywałem korespondencje z Lublina dla programów informacyjnych TVP, TVN, TV4, Polsatu. Zresztą zawsze lubiłem Polsat. Był dla mnie po 1989 r. uosobieniem innej telewizji. Współpracowałem z programem "To jest temat" TVP3, "Supergliny" w TVN i teraz z "Interwencją" w Polsacie. Moje ulubione tematy to krytykowanie niekompetencji i arogancji władzy.