Zwracając się do amerykańskich żołnierzy w Tampa, na Florydzie, prezydent Bush powiedział w środę, że Polacy "zabezpieczyli platformę naftową w Zatoce Perskiej", a Rumsfeld pochwalił"profesjonalizm" Polaków. Min. Szmajdziński stwierdził, że polskie oddziały w Iraku tworzą żołnierze elitarnej jednostki specjalnej GROM, stąd też Warszawa nie życzy sobie upubliczniania wiadomośći na temat ich stacjonowania i działań. - Nie jest dobrze, jeżeli polityk, nawet jak nazywa się Bush czy Rumsfeld, mówi o działaniach jednostek specjalnych - powiedział minister w wywiadzie radiowym. - Jesteśmy zadowoleni z tego, że nasi żołnierze są wysoko oceniani, ale nie jesteśmy zadowoleni z używania tego do celów propagandowych - dodał min. Szmajdziński. Polska oficjalnie wspiera USA i postanowiła o udziale w wojnie z Irakiem do 200 żołnierzy, w tym 56 z jednostki GROM, ale ze względów bezpieczeństwa nie ujawniała szczegółów na ten temat. Szmajdziński powiedział, że polskie władze poprosiły Amerykanów o powstrzymanie się od jakichkolwiek komentarzy na temat żołnierzy GROM-u, "nawet tych wypowiadanych przez Busha czy Rumsfelda".