Zepsuty ząb może zachęcić Szkota do zwiedzenia Polski - oczywiście na szlaku znajdują się głównie gabinety dentystyczne, w których za przysłowiową czapkę gruszek można nabyć nowy uśmiech. Pojawienie się na rynku tanich linii lotniczych dodatkowo wpłynęło na wzrost liczby osób przyjeżdżających z zagranicy po zęby - czytamy w goniec.com. - Niewystarczająca liczba stomatologów w północno-wschodniej Szkocji sprawia, że lista oczekujących na wizytę staję się niewyobrażalnie długa. Niektórzy czekają nawet dwa do trzech miesięcy - przyznaje w rozmowie z BBC News Marilyn Gardiner, która zdecydowała się na leczenie dentystyczne w Warszawie. Jak się okazuje, Polacy bardziej dbają o swoje zęby. Mają większy wybór dentystów i mogą korzystać z tańszych usług niż Szkoci. Jaki jest ratunek dla Szkotów, którzy mają komplikacje po zabiegu w Polsce? Wykupienie kolejnego biletu lotniczego lub odstanie w kolejce i wizyta u szkockiego speca od zębów. To jednak nie zawsze się opłaca, bo szkockie przychodnie niechętnie przyjmują pacjentów, którzy zdecydowali się na jakikolwiek zabieg za granicą ostrzega The British Dental Association (BDA).