Premier Chin ostrzega, że obecne napięcia mogą przerodzić się w konflikt. Szefowie sił zbrojnych Korei Południowej i USA telefonicznie konsultowali ostatnie wydarzenia na Półwyspie oraz informacje wywiadowcze o przygotowaniach Północy do kolejnych działań mających charakter prowokacji. 1 marca na Półwyspie Koreańskim rozpoczęły się wspólne południowokoreańsko-amerykańskie manewry o charakterze defensywnym. Bierze w nich udział około 17 tysięcy żołnierzy sił USA i 300 tysięcy z Korei Południowej. Premier Chin Li Keqiang stwierdził dziś, że napięta sytuacja w tym regionie Azji może doprowadzić do konfliktu. Komunistyczna Północ w odpowiedzi na manewry w tym miesiącu przeprowadziła testy rakietowe.