Sollecito dał swoim prawnikom 40-stronicowy pamiętnik, zatytułowany "Notki z więziennej podróży". Napisał w nim, że nóż kuchenny ze śladami DNA zamordowanej studentki oraz jego dziewczyny znaleziony w jego kuchni zabrała Amanda. Według zeznań Włocha, dziewczyna prawdopodobnie przekazała go mordercy. Obydwoje są podejrzani o zabójstwo Meredith Kercher, brytyjskiej studentki, która przyjechała do Perugii w ramach stypendium - podaje SKY News. "Amanda chciała mnie wrobić w zabójstwo przekazując nóż osobie, która poderżnęła gardło Meredith. Wiem, że to brzmi jak fikcja, ale jest to bardzo prawdopodobne. (...) Gdy zobaczyłem w telewizji nóż, na którym znaleziono DNA Amandy i Meredith, a który pochodził z mojej kuchni, serce skoczyło mi do gardła. Byłem w szoku, ponieważ myślałem, że to Amanda zabiła Meredith albo pomogła komuś ją zabić. To wszystko jest jak okrutne reality show" - napisał. "Modlę się, żeby Jezus dał mi siłę do przetrzymania tego wszystkiego. To jest jak horror" - dodał. Rudy Hermann Guede, trzeci podejrzany w sprawie, nie ujawnił danych mordercy, chociaż wcześniej obiecywał, że poda jego nazwisko. Więcej na ten temat Zabił ją ktoś, komu ufała Knox oskarża Sollecito Amanda plącze się w zeznaniach Gwałciciel rozmawiał o Meredith na czacie Krew w domu Raffaele Sollecito Tajemnicze zabójstwo studentki Erasmusa ZOBACZ GALERIĘ: Brutalne zabójstwo studentki