W poniedziałek oficjalną wizytę w Polsce składa prezydent Mołdawii Maia Sandu, która rozpoczęła ją od rozmowy "w cztery oczy" z polskim prezydentem. Prezydent Duda oferuje pomoc Prezydent Duda powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydent Mołdawii, że zaoferował jej polską pomoc w postaci podzielenia się doświadczeniami w zakresie przemian demokratycznych, m.in. dotyczących budowania samorządu terytorialnego czy walki z korupcją. - Mamy tutaj duże doświadczenie i te zmiany, które nastąpiły w Polsce w tym zakresie, na przestrzeni ostatnich 30 lat dzisiaj przynoszą bardzo wiele pozytywnych efektów - powiedział Duda. Poinformował, że powiedział też prezydent Mołdawii, że Polska jako kraj, który ma sprawy mołdawskie na sercu, będzie zawsze stała razem ze wspólnotą międzynarodową za Mołdawią. - W tym znaczeniu, że absolutnie uważamy, że konieczne jest zachowanie integralności terytorialnej Mołdawii w międzynarodowo uznanych granicach. To jest sprawa fundamentalna i tutaj zawsze będziemy Mołdawię wspierali we wszystkich jej działaniach, które do tej integralności będą zmierzały - zapewnił prezydent Duda. Zaznaczył, że Mołdawia może liczyć na wsparcie Polski w organizacjach międzynarodowych, w których nasz kraj jest obecny. Przypomniał, że w przyszłym roku Polska obejmie przewodnictwo w pracach OBWE. Wymienił też Grupę Wyszehradzką oraz Inicjatywę Trójmorza, a także Unia Europejską czy ONZ. - Chciałbym, żeby pani prezydent wyjechała z naszego kraju z przekonaniem, że Polska jest krajem przyjaznym, jest partnerem, który z całą pewnością będzie wspierał wszystkie demokratyczne procesy, które dzieją się w Mołdawii i będzie wspierał tych polityków, którzy dążą do tego, aby Mołdawia była krajem otwartym, współdziałającym z innymi państwami, by w Mołdawii pogłębiały się procesy demokratyczne i aby obywatele mieli poczucie, że rzeczywiście decydują o losach swojego kraju, że naprawdę wybierają tych, których chcą mieć jako rządzących - mówił Duda. Podziękował też prezydent Sandu za opiekę nad mniejszością polską mieszkającą w Mołdawii. Prezydent wskazał, że za trzy tygodnie w Mołdawii odbędą się przyspieszone wybory parlamentarne. "Trzymamy kciuki, żeby wybory, które nadchodzą, wyłoniły stabilną większość parlamentarną, aby one umożliwiły także w związku z tym na przyszłość stabilizację kraju i pozwoliły na realizację reform, które są Mołdawii potrzebne dla dalszych zmian ustrojowych, gospodarczych, dla osiągania i pogłębiania standardów demokratycznych, budowania w kraju praworządności" - mówił prezydent RP. Sandu: Liczymy na wsparcie Prezydent Sandu powiedziała, że "Republika Mołdawii wybrała drogę europejskiej modernizacji", czego dowodem - jak stwierdziła - były głosy oddane na nią w niedawnych wyborach prezydenckich. Wyraziła nadzieję, że także w trakcie przyspieszonych wyborów parlamentarnych, które odbędą się 11 lipca, ta "europejska droga Mołdawii zostanie potwierdzona". Wyraziła uznanie dla "otwartości polskich władz" w kwestii wsparcia organizacji głosowania w tych wyborach dla obywateli Mołdawii mieszkających w Polsce. - Doceniamy konsekwentną pomoc Polski dla europejskich aspiracji naszego kraju, a także dla podtrzymania włączenia Republiki Mołdawii do europejskich programów pomocowych. Zaznaczam tutaj także znaczenie planu odbudowy gospodarczej w wysokości 600 mln euro zaoferowanych niedawno naszemu krajowi przez Komisję Europejską, co pomoże nam w odbudowaniu gospodarki, wsparciu małych i średnich przedsiębiorstw oraz tworzeniu nowych miejsc pracy - oświadczyła. Sandu dodała, że Polska jest jednym z państw założycieli Partnerstwa Wschodniego, w którym to unijnym programie "Mołdawia z dużym sukcesem bierze udział od ponad 10 lat". - Liczymy na wsparcie, a także na wizję ze strony Polski, jeśli chodzi o umocnienie współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego - powiedziała prezydent Mołdawii. Zaznaczyła, że jej kraj śledzi też z dużym zainteresowanie rozwój Inicjatywy Trójmorza. - Uważamy, że wkład Mołdawii w tę inicjatywę mógłby być dodatkowym czynnikiem stabilności na granicach Unii Europejskiej - oświadczyła Sandu. Prezydent Mołdawii podkreśliła, że "Polska jest bardzo ważnym źródłem bezpieczeństwa w regionie". - Chcielibyśmy doprowadzić do wzmocnienia współpracy między naszymi krajami także w dziedzinie bezpieczeństwa, w tym bezpieczeństwa cybernetycznego - mówiła prezydent Mołdawii. Jak zaznaczyła, jej kraj docenia włączenie go przez Polskę do grupy państw otrzymujących Polską pomoc rozwojową.