Dzisiaj przed godziną 13. w Mnichowie doszło do wypadku z udziałem trzech samochodów: ciężarowego, dostawczy i osobowego. Przez ponad dwie godziny ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo. - W wypadku zginęła jedenastoletnia córka kierowcy ciężarówki. Cztery osoby zostały ranne. Zderzenie było tak silne, że strażacy musieli rozcinać pojazdy, aby wyciągnąć ofiary - powiedział Niedbała. Policja ustala przyczyny wypadku.