Wielu z filozofów zajmowało się materią słowa, tego jaki jest jego semantyczny znaczenie, co niosą za sobą wypowiadane słowa... Czasami zaskakują nas myśli o bezsensowności wypowiadanych słów, szczególnie kiedy nie widzimy efektu jaki miały wywołać. Zapraszam dziś do przeczytania choćby początkowego wiersza, z bloga Vizytora, którym zainspirowana jest ta notka. Wiersza poświęconego , ogólnie rzecz nazywając "sposobom". Tkwiący w nas od narodzin "popęd" ku życiu napędza sam siebie, czy zastanawiałeś się kiedyś, ileż to do tej pory odnalazłeś sposobów na to, aby od niego uciec? Aby na przekór temu co drzemie we wnętrzu każdego człowieka uciekać gdzieś na manowce... Zapraszam.