Poznali się w ponad miesiąc temu w internecie na jednym z komunikatorów. Mężczyzna stopniowo zdobywał zaufanie 50-latki. Zaproponował, że gdy powróci z misji, będą mogli stworzyć razem związek. Oszust twierdził także, że ma 14-letnią córkę. Dziewczynka również korespondowała z 50-latką. Przekazanie majątku Mężczyzna podający się za amerykańskiego lekarza wojskowego zaproponował 50-latce, że prześle jej swój dobytek, by w razie jego śmierci, mogła przekazać oszczędności i rzeczy osobiste jego córce. Obiecał, że wyśle wspomniane rzeczy paczką. Kobieta za pośrednictwem wiadomości e-mail otrzymała rzekome potwierdzenie od firmy kurierskiej o nadaniu przesyłki zaadresowanej do niej, a także informację o konieczności dokonania za nią opłaty. Kredyt na koszty przesyłki 50-latka zaciągnęła kredyt, aby pokryć koszty przesyłki. Pojawiła się jednak przeszkoda z dostarczeniem przesyłki, która wymagała kolejnej, większej opłaty. Wtedy kobieta zorientowała się, że została oszukana. Bezpowrotnie straciła ponad 15 tys. złotych. "Kolejny raz ostrzegamy przed łatwowiernością przy zawieraniu wirtualnych znajomości. Przestrzegamy również przed wysyłaniem nieznajomym osobom pieniędzy, przekazywania swoich danych osobowych, czy informacji o kontach bankowych lub polisach ubezpieczeniowych" - informuje śląska policja.