- Proszę koleżanek i kolegów, klamka zapadła - tak skomentował głosowanie prezes SKL-u Jan Maria Rokita. A co prezes SKL-u myśli o przystąpieniu do nowej partii centroprawicowej, której tworzenie zadeklarowali w sobotę liderzy RS AWS i PPChD Jerzy Buzek i Antoni Tokarczuk? - Dyskusja będzie całkowicie otwarta, więc zapewne wątek propozycji składanej przez premiera będzie się w tej dyskusji przewijał. Tym niemniej propozycja władz Stronnictwa jest bardzo jednoznaczna. Ja nie sądzę, żeby Stronnictwo mogło dogrywać rolę piłki ping-pongowej, która przelatuje z jednej strony boiska na drugą. Nasz wybór jest wyborem poważnym - tłumaczy. Do udziału w Platformie Obywatelskie wzywał SKL Andrzej Olechowski. - Tylko razem możemy zwrócić wielu ludziom Polskę i nadzieję - mówił lider Platformy. - Ja tak oczami duszy widzę, że będzie nowa duża partia, w której będzie silne środowisko konserwatystów i ludowców - dodał. Tymczasem Artur Balazs zapowiedział, że nie poprze uchwały o współpracy i budowania jednej partii SKL z Platformą. Jak powiedział, jeśli jednak kongres podejmie taką decyzję, to on się jej podporządkuje, ale nie będzie kandydował w wyborach.