Drugie i trzecie czytanie planowane jest na wtorek. Potem ustawa trafi do Senatu; jeśli ten będzie chciał wprowadzić dodatkowe poprawki, podatki wrócą do Sejmu. Następnie ustawa trafi na biurko prezydenta. Aby zmiany w podatku PIT mogły obowiązywać od 2002 roku, muszą być opublikowane w Dzienniku Ustaw do końca listopada. Przeciwko wnioskowi LPR głosowało 281 posłów, poparło go 110, zaś 24 wstrzymało się od głosu. Bezwarunkowe poparcie dla projektu zapowiedział jedynie, liczący 200 posłów, klub SLD. Odpowiadając na propozycję Unii Pracy, aby wprowadzić opodatkowanie dochodów giełdowych, Marek Belka powiedział, że to, iż taki pomysł nie znalazł się w projekcie rządu nie wynika z faktu, że rząd w ogóle nie chce opodatkować giełdy. - To decyzją poprzedniego parlamentu indywidualne dochody z giełdy zostały zwolnione z podatku do końca 2003 roku. Rząd nie mógł ignorować wcześniej zaciągniętych zobowiązań - powiedział. Po debacie Belka powiedział dziennikarzom, że jeśli zostanie zgłoszona poprawka, zmierzająca do opodatkowania dochodów z giełdy, Sejm będzie musiał zdecydować, czy chce "swoją własną decyzję z poprzedniej kadencji uchylić". Dodał, że nie wie jeszcze, jaka będzie opinia rządu w tej sprawie. Posłowie przez cały wczorajszy dzień starannie przygotowywali się do sejmowych wystąpień. Podział sił przed najważniejszą debatą sejmową jest nieco inny od tradycyjnego. Zazwyczaj koalicja broniła rządowych propozycji, opozycja zaś ze wszystkich sił je atakowała. Belka: obniżenie najniższej stawki PIT jest niemożliwe Obniżenie najniższej stawki podatku od osób fizycznych jest niemożliwe - powiedział dzisiaj wicepremier Marek Belka. - Nawet rozmawianie o propozycji obniżenia stawki do 17 proc. z 19 proc. jest nie do zaakceptowania - powiedział Belka na posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych. Belka ocenia, że spowodowałoby to ubytek w dochodach budżetu rzędu 8 mld zł. Propozycję obniżki złożyła w dzisiejszej debacie o nowelizacji ustawy o PIT Samoobrona. Belka jest również przeciwny ustaleniu limitu oszczędności, od których odsetki nie byłyby opodatkowane. - To nie byłaby ulga, to byłyby wrota do nadużyć - powiedział. Propozycja taka padła w czasie pierwszego czytania projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ze strony posłów PSL. Minister finansów mówił wtedy w Sejmie, że takie rozwiązanie byłoby wykorzystywane przez rozbijanie lokat o znacznej wartości na mniejsze. Z sondy, jaką przeprowadziła "Rzeczpospolita", wśród przedstawicieli klubów parlamentarnych wynika, że rząd nie powinien mieć kłopotów z uchwaleniem najistotniejszych zmian takich jak zamrożenie progów podatkowych (na obecnym poziomie), czy likwidacja dużej ulgi budowlanej. Większość posłów chce poprzeć wprowadzenie podatku importowego, przed czym z kolei broni się wicepremier i minister finansów, profesor Marek Belka. Propozycje ministra finansów Marka Belki Rząd proponuje likwidację dużej ulgi budowlanej oraz ulgi na oszczędzanie w kasie mieszkaniowej (ale z zachowaniem praw nabytych). Będzie za to można odliczać odsetki od wszystkich kredytów mieszkaniowych. Budzący wiele kontrowersji podatek od dochodów z lokat będzie pobierany od marca. Te zmiany mają przynieść około 4 mld zł dodatkowych dochodów państwa. Projekt zmian ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) jest częścią szerszego pakietu mającego na celu stabilizację finansów publicznych - zapowiedział dzisiaj w Sejmie wicepremier, minister finansów Marek Belka.więcej na ten temat SLD popiera zmiany w podatkach Klub SLD popiera rozwiązania zawarte w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od - osób fizycznych - mówił Marek Olewiński podczas dzisiejszej debaty w Sejmie. Zaznaczył, że rozwiązania przyjęte w projekcie mają na celu jak najmniejsze obciążenie osób o najniższych dochodach. Argumentował, że obciążenia podatkowe obejmą osoby, których dochody miesięczne oscylują w granicach 3 tys. zł.więcej na ten temat PSL chce czwartej - 50-procentowej stawki podatkowej Wprowadzenie czwartej, 50-procentowej stawki podatkowej chce zaproponować PSL. Inna propozycja to obniżenie najniższej stawki - z obecnych 19 proc. do 17 proc. - dowiedziała się dzisiejsza "Rzeczpospolita". Ludowcy wczoraj spotkali się wicepremierem i ministrem finansów Markiem Belką. Dzisiaj w Sejmie Dariusz Grabowski powiedział, że kwota 4,2 mld dodatkowych dochodów jakiej rząd spodziewa się dzięki wprowadzeniu zmian w ustawie podatkowej nie rozwiąże problemów budżetu. Według niego, zamrożenie progów podatkowych może "nie być bolesne dla obywateli bo spada inflacja". Grabowski uważa jednak, że trzeba ustalić próg dochodów wolnych od opodatkowania. Zdaniem Grabowskiego, likwidacja dużej ulgi budowlanej i wprowadzenie w jej miejsce odpisu od dochodu odsetek od wszystkich kredytów na cele mieszkaniowe, korzystne będzie dla banków a nie dla obywateli.więcej na ten temat Dzisiejszy gość Faktów RMF, Janusz Wojciechowski nie zmartwiłby się, gdyby prezes Narodowego Banku Polskiego podał się do dymisji. W ten sposób poseł Stronnictwa odpowiedział na pytanie, co będzie jeśli Leszek Balcerowicz, protestując przeciwko pomysłowi obniżenia pensji kierownictwa NBP i Rady Polityki Pieniężnej, odejdzie z zajmowanego stanowiska. więcej na ten temat Samoobrona: obniżyć podatek dla najbiedniejszych do 17 proc. Obniżenie podatku z 19 do 17 proc. dla najmniej zarabiających zaproponuje klub Samoobrony podczas sejmowej debaty nad projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - zapowiada Wojciech Mojzesowicz. - Samoobrona oczekuje, że rząd uwzględni w proponowanych zmianach założenia programów wyborczych koalicji oraz Samoobrony - mówiła Renata Beger podczas dzisiejszej debaty. Według niej, Samoobrona "uznaje za celową" zmianę ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych pod warunkiem, że zastrzeżenia Samoobrony dotyczące ludzi biednych zostaną w "sposób racjonalny rozstrzygnięte". Samoobrona, podobnie jak PSL, chce bronić podatku importowego.więcej na ten temat Platforma krytykuje projekt zmian w podatkach Platforma Obywatelska krytykuje rządowy projekt zmian w ustawie o podatkach PIT. - Nam nie odpowiada filozofia tej ustawy. Uważamy, że problemem polskich finansów jest niekontrolowany wzrost wydatków oraz nieracjonalność i marnotrawstwo środków publicznych - powiedział wczoraj dziennikarzom szef klubu PO Maciej Płażyński. Dzisiaj w Sejmie Zyta Gilowska podkreśliła, że Platforma Obywatelska będzie bronić obywateli przed wzrostem obciążeń podatkowych. więcej na ten temat LPR: wniosek o odrzucenie zmian w podatkach Klub Ligi Polskich Rodzin złożył dzisiaj w Sejmie wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Według Roberta Luśni zmiany zaproponowane w projekcie nie są podyktowane ratowaniem finansów publicznych. Poseł dodał, że Liga jest przeciwna całości rządowych rozwiązań. Szczególnie skrytykował jednak propozycję opodatkowania zysków z oszczędności kapitałowych. Jego zdaniem, dotknie to najuboższych, "drobnych ciułaczy", którzy po wprowadzeniu 20 proc. podatku od lokat bankowych wycofają swoje oszczędności i "schowają je do materaca". więcej na ten temat PiS chce dalej pracować nad projektem w komisjach Według klubu PiS, projekt zmian podatkowych może obniżyć poziom konsumpcji i zagrozić rozwojowi gospodarki. Mimo zastrzeżeń PiS chce dalej pracować nad projektem w komisjach. Andrzej Diakonow powiedział, że zawarte w projekcie rozwiązania zmierzają głównie do zwiększenia wpływów do budżetu z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych. Może rodzić to, jego zdaniem, poważne zagrożenia dla perspektyw rozwojowych gospodarki.więcej na ten temat UP: opodatkować dochody z giełdy Janusz Lisak (UP) uważa, że rządowy projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) jest "konieczny dla ratowania finansów państwa". Dodał, że Unia Pracy proponuje opodatkowanie dochodów z giełdy. - Jest bezspornym faktem, że nowelizacja została zaproponowana dla ratowania finansów państwa przed katastrofą, katastrofę zawdzięczamy czteroletnim rządom prawicy - powiedział dzisiaj w Sejmie Lisak. Zapowiedział, że UP popiera rządowe propozycje, choć - jak mówił - ma pewne wątpliwości. Na jedną z nich wskazał - opodatkowanie dochodów z oszczędności, szczególnie jeśli dotyczy to ludzi, którzy - jak mówił - oszczędzają na tzw. czarną godzinę. więcej na ten temat NSZZ "Solidarność" krytykuje propozycje podatkowe rządu Władze "Solidarności" uważają, że rząd chce złamać prawo rezygnując z konsultacji społecznych w sprawie zmian podatkowych. Związek krytykuje też propozycje rządu dotyczące naprawy finansów państwa. - Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" stwierdza, że oświadczenie ministra pracy i polityki społecznej o niestosowaniu konsultacji w trybie art. 19 Ustawy o związkach zawodowych do projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest zapowiedzią łamania prawa przez rząd - poinformował dzisiaj rzecznik prasowy "Solidarności" Kajus Augustyniak.więcej na ten temat Belka: wypowiedź Grabowskiego "wypadkiem przy pracy" "Wypadkiem przy pracy" nazwał wicepremier Marek Belka wystąpienie przedstawiciela PSL w debacie nad rządowym projektem zmian podatkowych. Marek Sawicki odpowiada, że wicepremier nie jest upoważniony do oceny wypowiedzi posłów PSL. więcej na ten temat