Jak tłumaczył Szmajdziński dziennikarzom, marszałek Sejmu nie zdecydował się na rozszerzenie porządku obecnego posiedzenia Sejmu, w związku "z zapowiedzią poprawki, jaką do projektu uchwały przyjętej przez komisję ustawodawczą chce zgłosić PiS". - Marszałek podjął decyzję o rozstrzygnięciu drugiego czytania i powołania komisji śledczej na następnym (planowanym na 18-21 grudnia) posiedzeniu Sejmu - powiedział wicemarszałek. Jak dodał, i tak na obecnym posiedzeniu nie udałoby się wybrać składu osobowego komisji śledczej. PiS proponowało, by komisja zajmowała się sprawą "mafii węglowej", a przy tej okazji śmiercią Barbary Blidy. Taką propozycję odrzuciła w czwartek sejmowa komisja ustawodawcza. Zdaniem Szmajdzińskiego, poprawki PiS zmierzają do tego, "aby w taki sposób rozszerzyć działanie tej komisji, aby nie było możliwe zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy". Dlatego - w jego ocenie - mają one niekonstytucyjny charakter.