Kandydatury zostały pozytywnie zaopiniowane wczoraj przez Sejmową Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Wcześniej Sejm odrzucił wnioski opozycji o odroczenie posiedzenia oraz o odesłanie do komisji wniosku o wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Następnie włączył do porządku obrad punkt o wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wniosek poparło 234 posłów, przeciw było 206, wstrzymał się 1 parlamentarzysta. Wcześniej grupa posłów z Nowoczesnej zgłosiła wniosek odnośnie imiennego głosowania w sprawie wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Sejm odrzucił ten wniosek w głosowaniu. PO: Sejmowa większość kwestionuje konstytucję Większość sejmowa kwestionuje konstytucję i trójpodział władzy - powiedział przed głosowaniem ws. wyboru sędziów TK Rafał Trzaskowski (PO). Podkreślił, że w nieposłuszeństwie i buncie Polacy są naprawdę doskonali. Trzaskowski powiedział, że dzisiaj nie chodzi o wybór pięciu sędziów TK, ani o ich tryb wyboru. "To, miejmy nadzieję, rozstrzygnie jutro TK, jeżeli oczywiście pozwolicie TK to rozstrzygnąć" - zwrócił się do posłów PiS. "Dzisiaj chodzi o rzecz absolutnie fundamentalną, czyli chodzi o to, że większość sejmowa kwestionuje konstytucję RP i rzecz, która jest dla demokracji absolutnie święta, a mianowicie trójpodział władzy, który jest zapisany w 10. artykule tejże konstytucji" - ocenił poseł PO. PSL: TK i konstytucja są marginalizowane Dziś kończy się kolejny akt smutnego spektaklu, nie tylko zmierzający do stopniowej marginalizacji Trybunału Konstytucyjnego, ale i konstytucji - mówił podczas środowej debaty w Sejmie Krzysztof Paszyk (PSL). Paszyk podkreślił, że nie ma konstytucji bez niezawisłego Trybunału Konstytucyjnego. Przekonywał, że Polacy nie czekali na taki "zamach na jedną z fundamentalnych instytucji państwa demokratycznego". Kukiz'15: Zależy nam na zmianie ustroju Z apelem o rozpoczęcie debaty nad reformą sądownictwa konstytucyjnego i o przekazanie kompetencji Trybunału Konstytucyjnego do Sądu Najwyższego - zwrócił się podczas środowej debaty nad wyborem sędziów TK poseł Kukiz'15 Stanisław Tyszka. "Nam zależy na zmianie ustroju, na naprawie Rzeczpospolitej. Nie będziemy wyznaczać sędziów, którzy musieliby stać na straży obecnie obowiązującej, złej dla Polaków konstytucji" - powiedział Tyszka, uzasadniając, dlaczego Kukiz'15 nie zgłosił swojego kandydata do TK. Ast: To znakomici kandydaci do TK Jestem zaszczycony, że w imieniu klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mogę państwu zarekomendować tak znakomitych kandydatów - oświadczył w Sejmie Marek Ast (PiS), popierając kandydatury na pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jak przypomniał w krótkim wystąpieniu, sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydatury do TK: Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego, Julii Przyłęckiej i Piotra Pszczółkowskiego. "Konstytucja, konstytucja!" Henryka Krzywonos-Strycharska prosiła, by obrady były "godne każdego człowieka, godne posła przede wszystkim". "Chodzi o konstytucję. To nie jest rzecz, którą dostaliśmy w prezencie. Myśmy ją wywalczyli" - podkreśliła. "Dzisiaj proszę tylko, abyśmy się nie ośmielali jej zniszczyć" - dodała Zarówno posłów PiS, jak i opozycji prosiła także o szacunek do ustawy zasadniczej. "Zaraz będzie 13 grudnia, ciężkie lata dla nas stanu wojennego. Dokładnie pamiętamy, jak to było. Pamiętamy, jak błagaliśmy, żeby nas zrozumiano. Chodziło nam wtedy o demokrację, chodziło nam wolność słowa, której tu nie ma na tej sali" - podkreśliła. "Nie wspomnę o szacunku do innego człowieka" - dodała. Posłowie PO wstali i bijąc brawa skandowali "Konstytucja, konstytucja". Krzywnos-Strycharska mówiła: "o godz. 6 pukali do naszych drzwi i nie było wcale wesoło". Marszałek Marek Kuchciński (PiS) wyłączył jej mikrofon, argumentując, że to nie był wniosek formalny. Spór o Trybunał Sejm wybiera dziś pięciu posłów Trybunału Konstytucyjnego w miejsce trzech, których kadencja wygasła wcześniej i dwóch, których kadencja upłynęła w listopadzie. Poprzedni Sejm znowelizował ustawę o Trybunale Konstytucyjnym i wybrał wszystkich pięciu sędziów. W ubiegłym tygodniu Izba unieważniła uchwały o ich powołaniu. Wszystkie kandydatury zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość, inne kluby wstrzymały się od zgłaszania swoich kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jutro Trybunał Konstytucyjny ma orzekać w sprawie wyboru pięciu sędziów przez posłów poprzedniej kadencji. W przyszłą środę, 9 grudnia sędziowie zbadają zaś konstytucyjność nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS.