Za współpracowników służb specjalnych PRL nie będą uznawane osoby, które nie działały w latach 1944-1990 przeciwko kościołom, opozycji i "suwerennościowym aspiracjom Narodu Polskiego", a także osoby, których działalność nie zagrażała wolności i prawom człowieka oraz dobrom osobistym. Obecnie lustrowani mają być tylko ci, którzy "stwarzali zagrożenie dla wolności i praw człowieka i obywatela oraz dóbr osobistych innych osób". Wg posłów prawicy przyjęte regulacje są niekonstytucyjne i otwierają możliwość zakończenia procesów lustracyjnych liderów SLD: Józefa Oleksego, Jerzego Jaskierni i Marka Wagnera, podejrzanych o współpracę z wywiadem PRL. Wg nowelizacji ustawy, dotychczasowe procesy lustracyjne mają być prowadzone według nowych przepisów, czyli procesy o związki z wywiadem i kontrwywiadem zostaną umorzone. Zgodnie z przyjętą dzisiaj nowelizacją ustawy lustracyjnej, poseł lub senator nie będzie mógł już wnioskować o lustrację wskazanej osoby. Wprowadzone dzisiaj zmiany w ustawie lustracyjnej musi jeszcze zatwierdzić prezydent. Lepper: w sprawie lustracji nie było żadnego paktu z SLD Andrzej Lepper zapewnia, że nie było żadnego paktu między SLD a Samoobroną w sprawie głosowania poprawek Senatu do ustawy lustracyjnej. O pakcie między SLD a Samoobroną w tej sprawie mówią posłowie opozycji.więcej na ten temat Rokita: głosowanie w sprawie lustracji wynik paktu SLD-Samoobrona Zdaniem Jana Rokity (Platforma Obywatelska), wynik dzisiejszego głosowania w Sejmie poprawek Senatu do ustawy lustracyjnej jest rezultatem "wyjątkowo nikczemnego i brudnego paktu między SLD i Samoobroną".więcej na ten temat PiS zaskarży przepisy ustawy lustracyjnej do TK Politycy PiS zapowiadają złożenie skargi do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przyjętej przez Sejm poprawki Senatu do ustawy lustracyjnej. - Są dwa zarzuty konstytucyjne: ta poprawka to nowa inicjatywa ustawodawcza. Po drugie - jest to odebranie obywatelom prawa do informacji o osobach, które ubiegają się o wysokie stanowiska w państwie. Od tej pory obywatele nie będą wiedzieli, czy politycy, urzędnicy współpracowali ze służbami bezpieczeństwa państwa totalitarnego, czy też nie współpracowali - powiedział dziennikarzom Kazimierz Michał Ujazdowski (PiS). Dodał, że w tej sprawie będzie skarga do Trybunału Konstytucyjnego.