Polscy księża sprzedali Fawley Court finansiście i multimilionerowi Ursowi Schwarzenbachowi, który prawdopodobnie zapłacił za to 22 miliony funtów. Specjaliści z branży nieruchomościowej uważają, że Fawley Court w rzeczywistości warta jest około 12 mln funtów. Nieznane są plany zagospodarowania kompleksu obiektów i przestrzeni wokół ciągnącej się aż do brzegu Tamizy. Malownicza okolica i "kawał" historii Polonii "odpływają" z ostatnią szansą na powstrzymanie działań o. Marianów - informuje Radio ORŁA.fm. Starsze pokolenie Polaków - emocjonalnie związane z Fawley Court - jest zawiedzione. - Jestem rozgoryczona, to naprawdę daleko przytłaczające, że ten ośrodek nie będzie już nasz. Cała ta historia, piękne lata, pełne spotkań w tym miejscu służyły Polakom i dawały im wsparcie na obczyźnie. Dzisiaj nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Mam jeszcze nadzieję na lepszy "obrót spraw" - powiedziała radiu ORŁA.fm Janina Potorska, żyjąca od czasów II wojny światowej w W.Brytanii. Innego zdania jest ojciec Wojtek Jasiński, który uważa, że gdyby ludziom zależało na zatrzymaniu Fawley Court w polskich rękach, zrobiliby coś w tej kwestii.