Katarzyna Świątek z warmińsko-mazurskiej policji poinformowała, że ford scorpio najprawdopodobniej wpadł w poślizg, uderzył w drzewo, dachował a następnie wpadł do rzeki Młyńskiej Strugi. Jeden z mężczyzn, 32-letni zdołał wydostać się z auta a dwaj w wieku około 55 i 30 lat zginęli. Na miejscu prokurator bada okoliczności wypadku.