Ministerstwo Finansów w założeniach budżetowych na 2001 rok zaproponowało w ubiegłą środę deficyt finansów publicznych w wysokości 1,7 proc. PKB, deficyt ekonomiczny - 1,6 proc. PKB, a deficyt budżetowy - 1,4 proc. PKB. Deficyt budżetu w przyszłym roku ma - według założeń - wynieść 11 mld zł, czyli 1,4 proc. PKB, a deficyt sektora samorządowego - 0,3 proc. PKB. Z powodu znacznie wyższej niż zakładana w tegorocznym budżecie, inflacji średniorocznej, w przyszłym roku trzeba będzie, zgodnie z ustawą, zrekompensować poziom emerytur i rent. Dodatkowo powiększy to przyszłoroczny deficyt. Koszty wypłaty emerytur i rent w przyszłym roku przekroczą o ponad 5 mld zł tegoroczne wydatki na ten cel. Inny skutek tegorocznej wyższej od przewidywań inflacji dla budżetu w 2001 roku to wzrost kosztów obsługi długu publicznego o około 4 mld zł. W 2001 roku rzeczywisty ekonomiczny deficyt finansów publicznych wyniesie 12,7 mld zł, czyli 1,6 proc. PKB wobec ok. 2 proc. PKB w tym roku. Rząd przyjął, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 5,7 proc. wobec planowanego wykonania w tym roku 5,3 proc., a deficyt obrotów bieżących na poziomie 7,1 proc. PKB wobec przewidywanych 7,7 proc. PKB w tym roku.