Ryszard Peru stwierdził w programie "Fakty po Faktach", że prezydent Duda jest zależny od Jarosława Kaczyńskiego i może jedynie"wybłagać u prezesa, że nie podpisze ustawy w nocy, tylko cztery dni później". "To jest cała siła Andrzeja Dudy. To jest przerażające" - dodał lider Nowoczesnej. W ocenie Ryszarda Petru zależna od prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest również premier Beata Szydło. "Beata Szydło miała być premierem, Andrzej Duda miał być silnym prezydentem, a okazuje się, że wszystkie sprawy załatwia za nich Jarosław Kaczyński" - argumentował polityk. Jednocześnie zaznaczył też, że "wielu ludzi nabrało się na zmianę twarzy Prawa i Sprawiedliwości".Lider Nowoczesnej odniósł się również do spotkania prezesa PiS z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Jego zdaniem wyglądało to tak, jakby "prezes PiS pojechał do swojego guru" i "przez sześć godzin przyjmował nauki, a następnie to, co ustalił, przekazał premier i prezydentowi".Według Ryszarda Petru, w PiS wkrótce dojdzie do rozłamu. <a href="http://www.tvn24.pl"></a>