- Amerykańska oferta jest hojna. Uważamy, że wychodzi naprzeciw polskim troskom. Jesteśmy bardzo rozczarowani, że Polacy jeszcze jej nie zaakceptowali - powiedział wyższy przedstawiciel administracji wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości. PAP dowiedział się z bardzo wiarygodnego źródła, że w czasie ostatnich negocjacji, prowadzonych w Waszyngtonie w poniedziałek i wtorek przez wiceministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, strona amerykańska zaoferowała Polsce "rotacyjne stacjonowanie" rakiet obronnych Patriot. Miałby one pozostawać w Polsce przez jeden miesiąc każdego kwartału, z możliwością przedłużenia ich stacjonowania w przyszłości na stałe. Miałyby być także przekazane Polsce bezpłatnie.