Początek meczu w wykonaniu naszych hokeistów nie był udany. W 9. minucie, Polonia grając przewadze (kara Rafała Solona) zdobyła bramkę! Kilkanaście sekund później karę meczu otrzymał Roman Guriczan i w ekipie gospodarzy pozostało? pięciu obrońców (w tym Marcin Ćwikła, nominalny napastnik). Drugą tercję sanoczanie rozpoczęli niezwykle ambitnie i kiedy na ławkę kar został wysłany Błażej Salomon, po 23 sek. wymiany krążka do siatki trafił Ondrej Lauko. W tej tercji atomowy strzał zaliczył jeszcze Miroslav Sekacz i po dwóch tercjach było 2-1. Ostatnia odsłona to prawdziwy festiwal strzelecki gospodarzy. Do siatki rywali trafiali kolejno Bogusław Rąpała, Piotr Gil, Robert Kostecki i Lauko. Na szczególne słowa uznania zasługuje bramka Słowaka, który z ostrego kąta strzelił nie do obrony. Gil, który zdobył pierwszą bramkę w barwach Sanoka, również pokazał, że potrafi strzelić silnie, ale co ważniejsze, celnie. Po meczu trener Słowakiewicz nie wypowiadał się do mediów. Wszystko przez wywiad, który ukazał się na portalu Interia.pl. Do sprawy wywiadu i konsekwencji z nim związanych będziemy powracać na naszych łamach. KH Sanok 6 POLONIA Bytom 1 (0:1, 2:0, 4:0) 0:1 Lusztinec - Tokosz (8:19 w przewadze), 1:1 Lauko - Demkowicz (26:47 w przewadze), 2:1 Sekacz - Mermer - Maciej Radwański (30:10), 3:1 Rąpała - Mermer (47:50), 4:1 Gil - Maciej Radwański (53:21), 5:1 Kostecki - Caban (55:06), 6:1 Lauko - Caban - Michał Radwański (55:26) KH: Zborowski - Guriczan (25), Demkowicz; Ćwikła, Sekacz; Gil, Rąpała (4) oraz Maślak - Lauko (2), Caban, Michał Radwański (2); Mermer, Melicherczyk, Maciej Radwański (2); Milan, Kostecki, Maciejko; Grzesik, Strzyżowski (2), Solon (2). Trener: Andrzej Słowakiewicz. POLONIA: Szydłowski (2) - Vantura (4), Steckiewicz (2); Piecuch, Banaszczak; Owczarek (2), Mracka - Tokosz (2), Lusztinec, Kuźniecow (2); Puzio, Rutkowski (2), G. Da Costa; Krokosz, Garbarczyk, Salomon (2). Trener: Andrzej Tkacz. Sędziowali: Wolas - Bernacki, Smura. Kary: 39 - 18. Widzów: 1500.