Razow został "odwołany na konsultacje" do Moskwy 25 lutego, po incydencie pod rosyjskim konsulatem generalnym w Poznaniu. Pracownik rosyjskiego MSZ powiedział agencji, że powrót ambasadora w żadnym razie nie oznacza, że są zadowoleni z obecnego stanu stosunków polsko-rosyjskich. - Oczekujemy, że strona polska doprowadzi śledztwo w tej sprawie [incydentu w Poznaniu] do końca i winni poniosą odpowiednią karę - dodał anonimowy rosyjski dyplomata. Jednocześnie z odwołaniem ambasadora do Moskwy, rosyjski minister spraw zagranicznych Igor Iwanow oficjalnie odwołał swą wizytę w Warszawie.