"Nie ma nadziei na kompromis. Ta sprawa została raz na zawsze rozstrzygnięta. Karta jest dla nas niekorzystna - powiedział doradca prezydenta Władimira Putina w wywiadzie, który ukaże się w sobotnim wydaniu "Tageszeitung" (Taz). Redakcja poinformowała agencje o treści rozmowy. "Nikt nie zabrania zagranicznym firmom wydobywać (surowce) w Rosji, jeżeli współpracują z Gazpromem i odbywa się to na naszych warunkach. Energia jest naszym atutem, którego nie wyzbędziemy się za darmo, bez ekwiwalentu" - powiedział Jastrzembski. Podpisana w 1991 roku w Hadze Europejska Karta Energetyczna jest najważniejszym dokumentem regulującym funkcjonowanie rynków energetycznych. Podpisało ją 46 państw, w tym Polska, oraz władze UE. Karta przewiduje swobodny dostęp do rynków energetycznych oraz zasobów energetycznych państw sygnatariuszy, a także zobowiązanie do przestrzegania zasad konkurencji. Przewodniczące w tym półroczu UE Niemcy dążą, wobec odmowy przez Kreml przyjęcia Karty, do włączenia niektórych jej punktów do porozumienia o współpracy Unia-Rosja. Kwestie energetyczne będą jednym z tematów szczytu UE-Rosja 17 i 18 maja w Samarze nad Wołgą.