Według rosyjskich ekspertów lotniczych, oprócz złych warunków pogodowych i błędu pilotów możliwą przyczyną tragedii było także niewłaściwe przygotowanie załogi do lądowania na lotnisku w Rostowie nad Donem. Część specjalistów, głównie doświadczonych pilotów samolotów pasażerskich, twierdzi, że nie wszyscy ich koledzy spoza Rosji przechodzą odpowiednie szkolenia, przygotowujące do lądowania w warunkach zimowych. W ich ocenie, więcej na temat przyczyn katastrofy samolotu linii FlyDubai będzie można powiedzieć po odczytaniu zapisów "czarnych skrzynek". Jak informują rosyjskie agencje, dwa rejestratory lotu zostały już znalezione i przekazane Komitetowi Śledczemu Federacji Rosyjskiej. Tymczasem mieszkańcy Rostowa opowiadają o niezwykle silnej wichurze, która minionej nocy rozszalała się nad ich miastem. Według synoptyków, fatalne warunki pogodowe utrzymują się w tym rejonie do tej pory, uniemożliwiając pracę lotniska.