Świerczewski żegna się z grodziskim klubem po roku gry. Przenosi się do Korony Kielce, choć nowy trener Dyskobolii Jacek Zieliński dostał od prezesa Zbigniewa Drzymały zapewnienie, że będzie miał do dyspozycji doświadczonego i charyzmatycznego gracza, któremu jednak kończył się kontrakt. "Świr" po zakończeniu sezonu ustalił warunki nowego, "przybił piątkę" z prezesem Drzymałą, po czym wyjechał z Wielkopolski. Okazuje się, że przed wyjazdem na urlop wynegocjował też umowę w Kielcach. - Piotrek formalnie "cyrografu" jeszcze nie złożył, ale będzie z nami od zgrupowania we Wronkach. On grał dłużej, bo aż do 10 czerwca dziesięć dni dłużej niż nasi zawodnicy, dlatego potrzebuje trochę wypoczynku - tłumaczy Jacek Zieliński, ale ten, który prowadzi Koronę. Naturalnym następcą Świerczewskiego byłby Michał Goliński, ale on też najprawdopodobniej odejdzie. Trafi do Zagłębia Lubin do Czesława Michniewicza, który świetnie zna zawodnika z czasów pracy w Lechu Poznań. - My jesteśmy już dogadani z Zagłębiem. Jeżeli do porozumienia dojdą kluby, możemy natychmiast podpisać kontrakt - mówi menedżer Golińskiego Przemysław Erdman. Szefowie Dyskobolii i Zagłębia raczej się dogadają. Przez półtora sezonu Goliński nie zdołał przekonać do siebie Drzymały i ten gotów jest go sprzedać, by odzyskać pieniądze, które zapłacił za piłkarza Lechowi. Zresztą z nawiązką - prawdopodobna suma transferu to ok. 1,5 mln zł. Grodziski klub będzie miał więc pieniądze, ale pozostanie bez klasowego środkowego pomocnika, który grałby wraz z Radosławem Majewskim. Dyskobolia już rozpoczęła poszukiwania zawodnika do drugiej linii i raczej nie będzie to Maciej Scherfchen z Lecha. Niezależnie od tego Groclin chce zatrudnić nowego stopera. Nawiązała kontakt z FK Moskwa w sprawie Mariusza Jopa. Rosjanie mają do końca tygodnia przysłać odpowiedź, jak wyobrażają sobie wypożyczenie Polaka do Grodziska. Coraz bliższy jest transfer do Dyskobolii rezerwowego bramkarza Śląska Wrocław Wojciecha Kaczmarka. 24-letniemu zawodnikowi o imponujących warunkach fizycznych (202 cm wzrostu i 93 kg wagi) dobrą rekomendację dał Ryszard Jankowski, nowy trener bramkarzy w Grodzisku. Pamięta on Kaczmarka z Wisły Kraków.