- Nie ma nic zaskakującego w tym, że wielu Amerykanów - mających za sobą tak różne wykształcenie i drogę życiową - chciałoby wnieść swój wkład w przygotowanie misji kosmicznej na Marsa - powiedział szef agencji Charlie Bolden, w przeszłości również austronauta. Zgłoszenia do agencji aeronautyki i przestrzeni kosmicznej można było przysyłać od 14 grudnia ub.r. do 18 lutego. W połowie marca <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nasa,gsbi,1472" title="NASA" target="_blank">NASA</a> dokona wyboru spośród wszystkich zgłoszeń i wskaże od 8 do 14 kandydatów, którzy zostaną zaproszeni do udziału w specjalistycznych szkoleniach. Nazwiska osób, które najprawdopodobniej wezmą udział w misji na Marsa zaplanowanej na 2021 rok, zostaną podane do wiadomości publicznej w połowie 2017 roku. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że misja na Marsa będzie pierwszą tego rodzaju od lat 1969-72, gdy odbyło się kilka lotów na Księżyc z udziałem ludzi.