Polityka handlowa prowadzona w latach 1999-2001 oraz sposób zachowania na rynku spowodowały, że zakłady utraciły częściowo wiarygodność i zaufanie klientów. Do najważniejszych przyczyn zaliczyć należy: zrywanie lub renegocjowanie uzgodnionych i wcześniej podpisanych i realizowanych kontraktów, brak profesjonalnego zarządzania zakładem, dublowanie kompetencji w handlu, brak dbałości o utrzymanie sprawdzonych strategicznych klientów. Spółka uległa marginalizacji jako dostawca dla koncernu Rhodia (Polska i Słowacja), zerwała długoterminowy kontrakt dla Nitrocarbono (Brazylia), przerwała dostawy dla firmy FCFC na Tajwanie (firma była tradycyjnym klientem od końca lat 80.). Zakłady utraciły odbiorców krajowych Wavin Buk, ograniczyły współpracę z wieloletnim strategicznym odbiorcą ZCh Bydgoszcz. W wyniku absurdalnej polityki wobec dealerów i odbiorców, spadł udział w krajowym rynku profili okiennych z 40% do niecałych 4%. W innym asortymencie produktów utracono takich partnerów handlowych jak Z.A .Puławy., Organika Sarzyna, Procter&Gamble. Nawiązano natomiast i kontynuowano współpracę-mimo narastających trudności - z wysoce zadłużoną firmą Gamrat Jasło. Reasumując, w polityce handlowej uznaniowość dominowała nad obiektywizmem i profesjonalizmem. Prowadzono błędną, przynoszącą straty politykę inwestycyjną. Zaniechano prowadzonej już rozbudowy wytwórni Kaprolaktamu, natomiast rozpoczęto i zaniechano w trakcie inną inwestycję - wytwórnię Polichlorku Winylu. W tym ostatnim przypadku zakłady poniosły już koszty (głównie z tytułu obsługi kredytów) w wysokości około 12,5 mln zł. Możliwe są dalsze straty związane z zerwaniem kontraktów na dostawy maszyn, urządzeń, odwołanie poręczeń kredytowych itp. Umowa kredytowa została zawarta w sposób niekorzystny dla ZAT, gdyż umożliwia bankom ściąganie należności bezpośrednio od zagranicznych odbiorców. Nadmienić należy, że decyzje dotyczące polityki inwestycyjnej są udokumentowane w protokołach posiedzeń Rady Nadzorczej, co umożliwia identyfikację odpowiedzialności za brak nadzoru właścicielskiego. Umowy zawarte ze szkodą dla firmy W sierpniu 2001 r. z jednym z instytutów w Krakowie zawarta została umowa na opracowanie ekspertyz w zakresie prywatyzacji spółek córek ZAT na łączną kwotę 428 tys. zł. Opracowania ocenia się jako nierzetelne, a wnioski z nich wynikające (na przykład dotyczące wyceny wartości spółek) za nierealne. Prywatyzacji spółek córek nie prowadzono. W 2000 r. zawarto umowę z zewnętrzną kancelarią prawną na doradztwo prawne i zastępstwo procesowe. Umowa zobowiązywała zakłady do płacenia ryczałtu miesięcznego . za gotowość., również gdy nie wykonywano żadnych czynności. Dotąd zrealizowane płatności wyniosły 186.660 zł. Podobna umowa z inną kancelarią prawną, z siedzibą w Warszawie, została zawarta w marcu 2001 r. Miesięczny ryczałt .za gotowość. określono na 15 tys. zł; dotąd zrealizowane płatności na około 132 tys. zł (należy podkreślić, że przez cały czas spółka zatrudnia na pełnych etatach trzech doświadczonych radców prawnych, a ponadto ośmiu innych prawników, z których trzech kończy aplikację radcowską). Spółce .Niezależne Wydawnictwo Polskie. (wydawca Gazety Polskiej) zlecono umieszczanie logo ZA Tarnów w wydaniach gazety i opracowanie tekstów o zakładach. Zlecenie opiewa na 248.880 zł, bez sprecyzowania szczegółów i bez korzyści handlowych dla reklamodawcy. W maju 2001 r. zawarto umowę o współpracy ze Spółką Wydawniczą "Tarmedia", wydającą m.in. "Kurier Małopolski". Przedmiotem umowy miała być wkładka "Tarnowskie Azoty". Koszt wkładki określono na 42 tys. zł miesięcznie, przy realnym koszcie wydawniczym około 5,7 tys. zł. Ponadto zakłady poniosły koszty kampanii promocyjnej pisma, którego nie były właścicielem. Umowa została zawarta na okres 20 lat w praktyce bez możliwości rozwiązania. Ponadto umowy zawarte przez spółki córki z "Kurierem Małopolskim" zobowiązywały je do wnoszenia miesięcznych opłat bez względu na to, czy była zamieszczana reklama lub tekst promocyjny, czy też nie. Umowy te zostały zawarte na okres pięcioletni bez możliwości wypowiedzenia. 12 listopada 2001 r. ZAT zleciły przeprowadzenie w 2002 r. akcji promocyjno-reklamowej w lokalnym radiu w postaci spotów promocyjnych i audycji. Wartość zlecenia określono na 150 tys. zł. Zlecenie nie określa merytorycznego zakresu reklamy ani nie zobowiązuje radia do uzgadniania z zakładami jej treści. W marcu 2001 r. zawarto z włoską firmą Eurotecnica umowę przyznającą jej wyłączność w promowaniu na rynku chińskim i pośrednictwie w sprzedaży technologii wysokiej klasy tworzywa sztucznego, będącej współwłasnością ZAT oraz innych podmiotów. Umowa ta podpisana przez członków byłego zarządu sformułowana została w sposób jednostronnie korzystny dla firmy włoskiej i nie zabezpieczała interesów strony polskiej. Należy nadmienić, że do tej pory na rynku chińskim zakłady działały za pośrednictwem wieloletniego partnera polskiego (Polimex Cekop) i nie było żadnych podstaw do rezygnacji z jego usług. Inne Wobec osób nie zgadzających się z działaniami poprzedniego kierownictwa zakładu stosowano represje wyrażające się w pomijaniu przy nagrodach i premiach, szykanowaniu, aż do zwolnienia, w tym dyscyplinarnego, włącznie. W tej atmosferze, z zakładu odeszło około 100 osób, w większości wieloletnich, doświadczonych pracowników. Część z nich odzyskała prawa pracownicze lub uzyskała odszkodowanie na drodze procesów sądowych. Niemniej ślady tej polityki kadrowej do dziś są w zakładzie widoczne. Skrajnym przypadkiem było zwolnienie z pracy członka Rady Nadzorczej z wyboru załogi, co było rażącym naruszeniem ustawowego immunitetu chroniącego członków Rad Nadzorczych. Zarząd Zakładów Azotowych S.A. pismem z 22 lutego 2002 r. wystąpił do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie z zawiadomieniem o popełnieniu przez członków poprzedniego zarządu przestępstw niegospodarności i działania na szkodę spółki (art. 296 § 13 kodeksu karnego oraz 585 kodeksu spółek handlowych). ZAKŁADY CHEMICZNE .POLICE. S.A. Zakłady Chemiczne .POLICE. S.A. uzyskały w 2001 r. w porównaniu z rokiem 1998 przychody ze sprzedaży niższe o 5,8%. Spółka w 1998 r. miała zysk netto w wysokości 65,2 tys., natomiast w 2001 r. stratę netto w wysokości 55.974,8 tys. zł. W latach 1998-2001 z pracy w spółce odeszło łącznie 1259 osób. Pomimo spadku produkcji i pogorszenia się wszystkich wskaźników ekonomicznych, w tym samym okresie zatrudnienie w spółce wzrosło łącznie o 606 osób, głównie na stanowiskach nierobotniczych. W 1998 r. ówczesny Zarząd (którego główną legitymacją do pełnienia funkcji kierowniczych było pełnienie funkcji w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym Solidarność i Akcji Wyborczej Solidarność) wypowiedział umowę o pracę kilkunastu pracownikom spośród kadry kierowniczej jako podstawę podając nadużycia i brak nadzoru. Ich miejsce zajęły w większości osoby bez należytego przygotowania zawodowego. Tymczasem osoby zwolnione, w toku wytoczonych postępowań sądowych, udowodniły bezzasadność postawionych im zarzutów. W marcu 2002r w wyniku przeprowadzonej przez nowy Zarząd analizy pracy Biura Zabezpieczeń stwierdzono wiele istotnych nieprawidłowości, stanowiących otwarte zagrożenie dla fizycznego funkcjonowania zakładu. Nie działała komisja bezpieczeństwa technicznego, zdezaktualizowany był system ratunkowej łączności radiotelefonicznej. Brakowało instrukcji eksploatacji sieci ratunkowej. Zakupiony w 1998 r. za 135 tys. zł "Komputerowy system analizy i oceny sytuacji skażeń" nie został wdrożony i nie funkcjonuje. Opracowany w 1999 r. program komputerowy "Plan operacyjno-ratowniczy SZIWA" za kwotę 125 tys. zł nie został wdrożony i nie funkcjonuje, podobnie jak komputerowy system wspomagania zarządzania bezpieczeństwem POLISZAB, którego instalacja kosztowała w 1999 r. 150 tys. zł. Spółka nie posiadała aktualnego planu ochrony zakładu przed powodzią; posługiwała się zdezaktualizowanym regulaminem ochrony przeciwpożarowej a nawet nie posiadała zakresu czynności komendanta Zakładowej Straży Pożarnej. Kierujący Biurem Robert Naklicki (poprzednio sekretarz RS AWS w Szczecinie), w grudniu 2001 r. - już jako główny specjalista do spraw personalnych i administracji założył 20-osobowy związek zawodowy menedżerów i specjalistów, którego został przewodniczącym. Nowy Zarząd dokonał oceny umów wiążących ZCh .POLICE. S.A. z kontrahentami stwierdzając, że w szeregu z tych umów interes spółki nie był należycie zabezpieczony. Dotyczyło to głównie zaopatrzenia w węgiel, w których w sposób nie uzasadniony ekonomicznie oraz praktyką dotychczasowego działania podpisywano nowe umowy na dostawy węgla od pośredników bez przeprowadzania prób z węglem partii próbnych, bez gwarancji dostawy węgla odpowiedniej jakości i terminowości. Zawierano także umowy z firmami, które nie mogły przedstawić wyciągu z rejestru działalności gospodarczej, zaświadczenia z ZUS i Urzędu Skarbowego itp. dokumentów. Umowy te, oprócz kosztów ich zawarcia nie przyniosły zakładom żadnych dodatkowych korzyści i musiały być wypowiedziane ze względu na niezdolność kontrahentów do ich wykonania. Za szczególnie kuriozalne uznać należy decyzje o zakupie węgla z RPA w sytuacji, gdy węgiel energetyczny dobrej jakości jest bez przeszkód dostępny na rynku polskim. Dwóch członków poprzedniego składu zarządu 22 października 2001 r. podpisało deklarację wekslową i wręczyło jednemu z nowych dostawców weksel in blanco pomimo braku istnienia jakiegokolwiek zobowiązania do tej czynności. Deklaracja ta przewiduje dla odbiorcy weksla rodzaj klauzuli wyłączności na realizację wszelkich dostaw węgla. Odpowiedzialność wekslowa wystawcy ZCh .POLICE. S.A. powstaje z chwilą podpisania umowy na dostawę węgla energetycznego z innym niż posiadacz weksla podmiotem. Na rzecz tej samej firmy ustanowiono akredytywę dokumentową na kwotę 12,5 mln zł, nieuzasadnioną w żaden sposób zobowiązaniami spółki. Trwają konsultacje prawne dotyczące sposobu uchylenia skutków tych działań. W 2001 r. zawarto kontrakty na dostawy surowców (fosforyty, apatyty, sól potasowa) w ilościach znacznie przewyższających faktyczne zapotrzebowanie Zakładów Chemicznych .POLICE. S.A. Zawierając umowy na wykonanie usług informatycznych nie sporządzono prognozy wyników ekonomicznych i możliwości płatniczych zakładu. W rezultacie firma ponosi koszty zainstalowania systemu komputerowego wielokrotnie przewyższającego potrzeby. Jeszcze w styczniu 2002 r. poprzedni Zarząd podpisał kilka umów zlecenia z pracownikami spółki na wykonanie czynności, które objęte są kontraktem o informatyzację zawartym z podmiotem zewnętrznym. Po przeanalizowaniu umów okazało się, że wypłata środków z tego tytułu byłaby całkowicie nienależna. ZCh .POLICE. S.A. przystąpiło do konsorcjum, które zakupiło od Skarbu Państwa akcje Szczecińskich Zakładów Nawozów Fosforowych .SUPERFOSFAT. S.A. Wejście kapitałowe .POLIC. do konsorcjum nie było poprzedzone analizami dotyczącymi celowości udziału w tym projekcie. W rezultacie zaciągnięte zostały zobowiązania wyjątkowo niekorzystne. Kupujący zobowiązali się solidarnie wobec Skarbu Państwa, że w okresie nie dłuższym niż 36 miesięcy podwyższą kapitał akcyjny spółki o co najmniej 4,7 mln zł. Dla ZCh .POLICE. jest to zobowiązania niemożliwe do wykonania. Ponadto, układ sił stworzony w nowej spółce jest dla "POLIC" niekorzystny, gdyż są one w tym konsorcjum akcjonariuszem podporządkowanym. W rezultacie, wykonując powyższe zobowiązania, Zakłady poniosą koszty, których zwrot, nie mówiąc już o zysku, jest mało prawdopodobny w najbliższych latach. We wszystkich tych sprawach zarząd prowadzi analizy prawne zmierzające do zmiany niekorzystnych postanowień oraz przygotowania wniosków o ściganie karne i roszczenia odszkodowawcze na drodze sądowej. ZAKŁAD ENERGETYCZNY WROCŁAW S.A. Podstawowe problemy firmy są pochodną zaniechań poprzedniego Zarządu, a które obciążają bilans otwarcia roku 2002. W styczniu 2002 r nowy Zarząd przeprowadził kontrolę rozliczeń należności za energię elektryczną, wykazanych jako należności zapłacone, a nie mających faktycznego pokrycia w kasie ZEW S.A. Dotychczas skontrolowane dokumenty źródłowe wykazują niedobór 774.237,90 PLN. Sprawę skierowano do organów ścigania. W grupie linii i stacji realizowano wyłącznie niezbędne remonty podstawowe bez znaczących modernizacji. Spowodowało to poważną dekapitalizację majątku trwałego. W przedsiębiorstwie nie ma dokumentu programowego dotyczącego koncepcji działania spółki Przygotowywano natomiast i opłacono szereg dokumentów obejmujących fragmenty działalności. Nie zostały podjęte prace, nie mówiąc już o efektach, mające na celu dostosowanie firmy do przyszłej integracji z Unią Europejską. ZELMER S.A. Nowo powołany Zarząd ZELMER S.A. po przeanalizowaniu dokumentów spółki złożył do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie zawiadomienie o popełnieniu przestępstw na szkodę firmy przez odwołanych ze stanowisk członków poprzedniego Zarządu ZELMER S.A. (wcześniej działających jako zarządcy Przedsiębiorstwa Państwowego ZELMER ) w okresie od 10 sierpnia 1998 r. Podstawy doniesienia są następujące: W 2001 r. przychody ZELMER S.A. ze sprzedaży spadły o około 10%. Krótkoterminowe kredyty bankowe wzrosły w porównaniu do 2000 r. dwunastrokrotnie. W okresie trzech lat zarządzania przychody ze sprzedaży spadały średniorocznie o 16%, a koszty ogólnego zarządu rosły średniorocznie o 20%. Na dzień komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego. tj 31 lipca 2001 r., strata netto PP ZELMER, potwierdzona przez biegłych rewidentów, wynosiła (po 7 miesiącach kalendarzowych) 19,7 mln zł i została pokryta kapitałem zapasowym. Strata netto ZELMER S.A. na dzień 31 grudnia 2001 r. wyniosła 18,3 mln zł. W dokumentach spółki nie ma dokumentacji zdarzeń, które uzasadniałyby dowodowo i merytorycznie wygenerowanie tak dużej straty. Nie tłumaczy jej także żaden kataklizm rynkowy czy inne zdarzenie w otoczeniu spółki. Wykazana strata jest tym bardziej trudna do uzasadnienia, że w ciągu 12 miesięcy 2000 r. PP ZELMER osiągnęło11,7 mln zł zysku netto. Drugim istotnym wątkiem wskazującym na niegospodarność byłego Zarządu (zarządców) jest kwota 79,3 mln zł, wydatkowana na inwestycje w latach 1999-2001. Przedsiębiorstwo ZELMER od 1996 r. posiada stałą zdolność produkcyjną pozwalającą osiągnąć poziom produkcji na poziomie 530-560 mln zł. Nie zachodziła zatem żadna uzasadniona potrzeba inwestowania w park maszynowy i informatykę. Największe wątpliwości budzą nakłady ponoszone na tzw. rozwój informatyki. Po analizie umów zawieranych w tym obszarze i ich efektów uznano, że wystąpiły znamiona przestępczej niegospodarności w rozumieniu przepisów prawa karnego. Za nieuzasadnione kondycją ekonomiczną zakładu można uznać także następujące wydatki. Zorganizowano w 2001 r obchody jubileuszu 50-lecia ZELMER-u kosztem kwoty 315,5 tys. zł. W tym samym czasie znana już była strata netto po pierwszych miesiącach w wysokości 3 mln zł. Nie przeszkodziło to wypłaceniu nagród jubileuszowych w łącznej wysokości około 480 tys. zł, w tym dla 13-osobowego kierownictwa 142 tys. zł (w tym dla dwóch członków zarządu po 20 tys. zł). W ciągu minionych trzech lat darowizny przekazane różnym instytucjom wyniosły łącznie 1.090.291 zł. W latach 2000-2001 na działalność promocyjno-reklamową wydano głównie za pośrednictwem firmy Capitol Sp. z o.o. kwotę 3.827.000 zł. W aktach ZELMER S.A. nie znaleziono dokumentacji merytorycznej odzwierciedlającej treści kampanii, na które zawierano umowę i realizowano faktury. Działalność promocyjno-reklamowa została objęta osobnym doniesieniem do organów ścigania. Ponadto pod kątem możliwości dochodzenia odszkodowań za działanie na szkodę spółki analizowane są następujące sprawy: - zakup artykułów ze srebra i porcelany o wartości 30 tys. zł, przekazanych do Ośrodka Wypoczynkowego, gdzie nie są używane, - narażenie firmy na konieczność zapłaty (w ciągu 10 lat) 900 tys. zł kar dla Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie za samowolne, niezgodne z prawem decyzje o wycięciu lasu pod nartostradę, - przyczyny utraty kontroli nad spółkami córkami ZELMER S.A. działającymi w Niemczech, Czechach i Francji; powody transferowania dużych kwot prowizji do tych spółek przy systematycznie zmniejszającej się sprzedaży, oraz prowadzenie przez ZELMER Deutschland Gmbh działalności konkurencyjnej na szkodę ZELMER PP (w radach nadzorczych i zarządach wymienionych spółek zasiadali przedstawiciele PP ZELMER). WNIOSKI I REKOMENDACJE Przedstawiony w końcu lutego br., przez prezesów spółek z udziałem Skarbu Państwa uczestniczących w spotkaniu z Prezesem Rady Ministrów Leszkiem Millerem obraz nieprawidłowości i działań na szkodę spółek, wymaga podjęcia zasadniczych decyzji w zakresie polityki nadzoru właścicielskiego. 1. Departamenty nadzoru właścicielskiego Ministerstwa Skarbu państwa dokonają merytorycznej oceny informacji przekazanych przez spółki. Pełna analiza dotycząca wszystkich spółek z udziałem Skarbu Państwa zostanie sporządzona po przedstawieniu audytów i zamknięciu roku obrotowego, co pozwoli na pełniejszą ocenę sytuacji ekonomicznej spółek z udziałem Skarbu Państwa. 2. W prowadzonych obecnie w Ministerstwie Skarbu Państwa intensywnych pracach nad nową, całościową koncepcję polityki właścicielskiej, służącej zdecydowanej poprawie zarządzania własnością państwową uwzględnione zostaną wnioski wynikające z niespotykanej dotychczas skali oraz charakteru nieprawidłowości i nadużyć jakie miały miejsce w ostatnich czterech latach w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. 3. Efektem zmian w zakresie nadzoru właścicielskiego powinno być stworzenie sprawnego i skutecznego systemu zarządzania majątkiem państwowym, kierującego się rynkowymi regułami działania, zdolnego do szybkiego i efektywnego reagowania na zmieniające się warunki otoczenia oraz potencjalne zagrożenia i nieprawidłowości. 4. Elementami nowego systemu nadzoru powinny być: a) nowe standardy i mechanizmy bieżącego monitoringu ekonomiczno- finansowego spółek, (w tym dostosowanie bazy informatycznej /Zintegrowanego Systemu Informatycznego MSP/ do znowelizowanej ustawy o rachunkowości oraz jej rozszerzenie o nowe parametry oceny finansowej), umożliwiające szybkie reagowanie na negatywne zjawiska, przekładające się również na ocenę pracy organów statutowych spółek, a w konsekwencji decyzje kadrowe, b) przywrócenie roli i znaczenia rad nadzorczych w zakresie nadzoru właścicielskiego oraz zapewnienie lepszej komunikacji i współpracy pomiędzy właścicielem i radami nadzorczymi, c) określenie polityki rozwojowej jednoosobowych spółek Skarbu Państwa oraz spółek z większościowym udziałem Skarbu Państwa poprzez szersze wykorzystanie analiz sektorowych, powiązanych z podziałem wyniku finansowego spółek, d) po zakończeniu analizy pakietu mniejszościowych udziałów Skarbu Państwa w podmiotach gospodarczych, stworzenie systemu efektywnego zarządzania tymi aktywami poprzez utworzenie funduszu (ze 100% udziałem SP), któremu powierzone zostanie zarządzanie nimi, e) podniesienie wymogów merytorycznych wobec reprezentantów Skarbu Państwa w radach nadzorczych (m.in. w większym niż dotychczas stopniu muszą być uwzględniane wcześniejsze doświadczenie zawodowe kandydatów, znajomość branży, wykształcenie). Zapewnienie prawidłowych relacji wewnątrzkorporacyjnych. f) przygotowanie propozycji w zakresie zmian w wynagradzaniu kadry zarządzającej w spółkach z udziałem Skarbu Państwa, tak aby było ono bezpośrednio powiązane z efektami ekonomicznymi zarządzanego podmiotu, g) w ramach przeglądu firm doradczych, bezwzględne przestrzeganie ich niezależności i bezstronności poprzez rozdzielenie usług doradczych od audytorskich. 5. Wdrożone zostaną wypracowane przez MSP nowe, jednolite standardy i mechanizmy nadzoru właścicielskiego w całym obszarze majątku państwowego niezależnie od tego, który organ państwowy i z jakiego tytułu ustawowego wykonuje nadzór właścicielski. 6. Dokonywane obecnie zmiany kadrowe w organach spółek z udziałem Skarbu Państwa traktować należy jako warunek wstępny, początek naprawy sytuacji w tych podmiotach, a nowi prezesi i członkowie zarządów oraz rad nadzorczych muszą być świadomi obiektywnej, lecz pozbawionej taryfy ulgowej weryfikacji efektów ich pracy, dokonywanej systematycznie i konsekwentnie.