Prokurator został przed rokiem zawieszony w obowiązkach, ale próby jego odwołania spełzły na niczym. Oficjalnym powodem ataków Kremla na Skuratowa było pokazane w telewizji nagranie wideo, przedstawiające go w towarzystwie prostytutek. Jelcyn uznał wtedy, że to urąga randze zawodu prokuratora. Wielu komentatorów twierdziło jednak, że to nie przypadek, że wideo pokazano akurat w czasie, gdy Skuratow wszczął śledztwo przeciwko ludziom prezydenta. Jelcyn trzy razy próbował usunąć Skuratowa - za każdym razem nie godziła się jednak na to Rada Federacji. Nie wiadomo, jednak jak będzie tym razem.