Z dotychczasowych ustaleń policji wiadomo, że Katarzyna mieszkała z dzieckiem w jednym z mieszkań w bloku przy Wellington Road. W chwili śmierci w jej mieszkaniu była jeszcze jedna kobieta ze swoim dzieckiem. W związku z tą sprawą zatrzymano 32-letniego Polaka. Mężczyzna przebywa w areszcie, a policja nadal poszukuje świadków zdarzenia. Wokół budynku, w którym mieszkała Polka, ludzie składają kwiaty, pojawiają się też kartki ze wspomnieniami - podaje MojaWyspa.co.uk. Przyjaciel piszą w nich m.in. "Co za tragiczna strata pięknej osoby, kochającej mamy i przyjaciółki z pracy", "Nigdy nie zapomnę Ciebie i Twojego uśmiechu". Małorzata Jarek