Przełom ws. wymiany danych pasażerów
Ministrowie spraw wewnętrznych UE otworzyli w piątek drogę do uchwalenia przepisów dotyczących wymiany danych pasażerów linii lotniczych (PNR). Regulacje te mają pomóc tropić terrorystów.
Po pięciu latach negocjacji mamy w końcu porozumienie z Parlamentem Europejskim, Komisją Europejską i krajami członkowskimi" - mówił w piątek w Brukseli przedstawiciel luksemburskiej prezydencji, wicepremier tego kraju Etienne Schneider.
Porozumienie, które czeka jeszcze na zatwierdzenie przez europosłów, przewiduje, że "niezakryte dane", czyli takie, do których policja i służby będą miały ułatwiony dostęp, będą przechowywane przez okres maksymalnie 6 miesięcy. Początkowo PE chciał, by było to 30 dni, natomiast państwa członkowskie domagały się 2 lat.
Po okresie 6 miesięcy dostęp do danych PNR zostanie ograniczony i na ich uzyskanie będzie potrzebna zgoda odpowiedniego organu w kraju członkowskim. Całkowita długość przechowywania danych będzie wynosiła 5 lat.
Do porozumienie dążyła szczególnie Francja, która w tym roku już kilkukrotnie stała się ofiarą zamachów terrorystycznych.
Trójstronne negocjacje w tej sprawie z udziałem przedstawicieli państw członkowskich, Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego nie przynosiły dotąd porozumienia. Przeszkodą były obawy europosłów o ochronę danych osobowych. Eurodeputowani lewicowi i liberalni obawiali się, że system PNR może prowadzić do naruszeń prywatności obywateli UE.