Najgłośniej przeciwko złej organizacji ruchu podczas tych prac protestują Koleje Mazowieckie. Rzeczniczka przewoźnika Donata Nowakowska mówi, że codzienne awarie, powodują przestoje i opóźnienia. Pasażerowie najbardziej skarżą się na niepunktualność w czasie porannego szczytu. Osoby, które korzystają z kolejowego połączenia na tej trasie, często spóźniają się do pracy. Przyczyną zakłóceń jest najczęściej awaria zasilania w sieci trakcyjnej. Nierzadko awarie powodują pracownicy firm remontujących trasę. W zeszłym roku na tej trasie Koleje Mazowieckie przewiozły 60 milionów pasażerów. Przeciągające się prace remontowe powodują systematyczny spadek tej liczby. Dlatego przewoźnik chciał obniżyć ceny biletów. Zarząd firmy zwrócił się do PLK o obniżenie stawek za dostęp do torów. Jednak Polskie Linie Kolejowe nie zgodziły się na to. Ceny biletów także się nie zmienią. Nowy rozkład jazdy ma być wprowadzony 31 sierpnia, a zakończenie remontu linii z Warszawy do Łodzi jest planowane na przyszły rok.