Portorykańczyk (24 lata, 190 cm) w tym roku ukończył uniwersytet Hofstra. Na ostatnim roku studiów zdobywał prawie 14 punktów w każdym meczu. Przez ostatnie kilka miesięcy grał w lidze portorykańskiej, w zespole Atleticos de San German, m.in. z najlepszym graczem polskiej ligi sprzed dwóch lat Rickiem Apodacą. Tam też zdobywał po kilkanaście punktów w każdym meczu.- Rivera to przede wszystkim bardzo dobry strzelec. W każdym spotkaniu trafia przeciętnie grubo ponad czterdzieści procent rzutów za trzy punkty. Przy tym jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Na ostatnim roku studiów miał cztery asysty w każdym meczu. Obejrzałem sporo spotkań z jego udziałem i wiem, że równie dobrze sprawdza się jako rozgrywający. Myślę, że będziemy mieć z niego sporo pożytku, zarówno jeśli chodzi o zdobywanie punktów, jak i prowadzenie gry - przekonuje trener Polonii SPEC Wojciech Kamiński. Carlos Rivera jest drugim, po skrzydłowym Tyronie Rileyu, zawodnikiem, który podpisał w ostatnich dniach kontrakt z "Czarnymi koszulami". Wcześniej umowy ze stołecznym klubem parafowało także trzech graczy z poprzedniego sezonu - Bartosz Sarzało, Piotr Szybilski i Michał Przybylski. - W najbliższych dniach umowę ma podpisać kolejny wysoki gracz. Myślę, że to także będzie wzmocnienie naszego zespołu. Musimy jeszcze uzgodnić szczegóły kontraktu. Szukamy też zawodnika na pozycję rozgrywającego. Mam już upatrzonych kilku kandydatów, ale za wcześnie na konkrety. Tak jak planowałem, w zespole będzie czterech obcokrajowców. Myślę, że za kilka dni powinniśmy mieć już komplet. Pod koniec tygodnia rozpoczynamy przygotowania do sezonu. Do tego czasu chcę mieć już zbudowany trzon zespołu - kończy trener Wojciech Kamiński.